W rejonie Krynicy w Boże Narodzenie wieczorem zaczął padać mokry śnieg. Pod jego ciężarem łamały się drzewa, tarasując szosę wyjazdową z uzdrowiska w kierunku Nowego Sącza. - Pierwsze wezwanie na Krzyżówkę odebraliśmy o godzinie 22.24. Kolejne kwadrans po północy - relacjonuje kpt. Krzysztof Bieniek, oficer dyżurny PSP w Nowym Sączu. - Około trzeciej nad ranem była już cała seria. Na odcinku pięciu kilometrów runęło kilkanaście wielkich drzew. Droga wojewódzka numer 971 została całkowicie zablokowana. Tylko w jednym przypadku po otrząśnięciu śniegu udało się podnieść drzewo. Pozostałe trzeba było wyciąć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?