Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drzewiecki chce oddać całe serce Cracovii

(AS)
Filip Drzewiecki
Filip Drzewiecki fot. Andrzej Banaś
Hokej. Po pięciu latach powrócił do Comarch Cracovii 30-letni Filip Drzewiecki. Wychowanek Stoczniowca grał w „Pasach” w latach 2007–2010, zdobył z zespołem dwa złote medale, jeden srebrny.

Rozstanie z Cracovią było trochę nieoczekiwane. – _Nie chcę już wracać do tych spraw. Wydawało mi się, że muszę poszukać czegoś nowego. Dzisiaj z perspektywy kilku lat widzę, że lepiej było nie ruszać się z Krakowa. Można to było poukładać inaczej. Teraz jednak patrzę tylko do przodu _– mówi Filip Drzewiecki.

Po opuszczeniu Krakowa zaczęła się wędrówka Drzewie-ckiego po polskich klubach, grał w Ciarko PBS Sanoku, Stoczniowcu Gdańsk, JKH Jastrzębie, GKS Katowice, znowu w JKH. Z tym ostatnim klubem rozstał się w styczniu za porozumieniem stron. – Rozstaliśmy się w __zgodzie, tak było lepiej – twierdzi Drzewiecki.

Już przed sezonem mówiło się, że może trafić do Cracovii. _– Rozmawiałem na ten temat z trenerem Rudolfem Roha-czkiem, ale ostatecznie zdecydowałem się grać w JKH. Teraz, po rozwiązaniu umowy, trener znowu wyciągnął do mnie rękę, więc jestem z powrotem w Cracovii i z tego się bardzo cieszę. Znam dużą część zespołu, z kilkoma graczami zdobywałem złote medale, ale doszło też kilku nowych zawodników. W __Krakowie są wspaniali kibice, aż chce się dla nich grać. Mogę wszystkich zapewnić, że oddam serce Cracovii, zrobię wszystko, aby zdobyła medal mistrzostw Polski _– mówi Drzewiecki.

Hokeista nadrabia zaległości i szykuje się do decydujących spotkań w sezonie regularnym i pla- off. – _Przez ostatni tydzień trenowaliśmy bardzo ciężko, przeważnie dwa razy dziennie, był lód, siłownia, rowery stacjonarne. Rudolf Rohaczek jest bardzo wymagającym trenerem, trzeba naprawdę ciężko trenować, by złapać się do __składu _– dodaje.

W Cracovii obok Drzewie-ckiego jest kilka nowych twarzy, w ostatnim czasie Cracovia zatrudniła czterech obcokrajowców, Kanadyjczyka, Białorusina, dwóch Słowaków. – Widać na treningach, że rywalizacja jest bardzo ostra. Dobrze, że przed play-off czeka nas jeszcze sześć spotkań. Już w piątek gramy z Ciarko. Jestem ciekaw jak wypadniemy na _tle bardzo mocnego rywala – _mówi zawodnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski