Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duma

DELL
Wielu chciało go zetrzeć, wielu połamało na tym zęby. Rolniczej "Solidarności" też między innymi o to chodziło: żeby przywrócić ludziom dumę, żeby lekceważonym, częstokroć pogardzanym chłopom podarować ten luksus, jaki w ustroju równości i teoretycznej hegemonii ludu pracującego miast i wsi powinni mieć ex definitione zagwarantowany - żeby nie musieli płaszczyć się przed pierwszym lepszym byle kim, którego przewaga brała się tylko i wyłącznie z miejsca siedzenia.

O tym się mówi

   To jeszcze wielu pamięta: biuro, orzeł bez korony na ścianie, rozparty na krześle srogi urzędnik i cichy, pokorny chłop, mnący w rękach czapkę. Obraz tak oczywisty, że aż nieznośny.
   Minęły lata, wiele się zmieniło. Co z dumą? Z chłopską dumą?
   To nie miejsce na rozwijanie wszechstronnych i dogłębnych analiz - ale można powiedzieć bez owijania w bawełnę: niedobrze. Przynajmniej nie w tym, o jaki tu chodzi, aspekcie. Owszem, urzędnicy coraz częściej zdają sobie sprawę, dzięki komu mogą piastować swoje posady, coraz częściej mają też świadomość, że ich decyzje ktoś może skontrolować i podważyć, ale obok nich wyrosła cała sfora nowych gwałcicieli dumy. Jak dawniej, jak za króla Ćwieczka trzeba się kłaniać kupcowi, który łaskawie weźmie zboże, mięso, mleko, ziemniaki czy warzywa - a potem wielokrotnie dopraszać łaski i należnej zapłaty. Jak dawniej, trzeba pokornie znosić zniecierpliwienie tego i owego magika z banku, którego szczerze irytuje, że ktoś może nie pojmować prostych z jego punktu widzenia zapisów w umowie. I jak dawniej, trzeba patrzeć na pychę tych, którym się bardziej udało, którzy lepiej umieli wykorzystać swoje pięć minut, którzy wcześniej dowiadywali się o czymś, co owocowało fortuną. Dumę trzeba też chować do kieszeni w sklepie, podczas zakupów "na zeszyt". To znak naszych czasów, nowych czasów, dobrych czasów.
   Ale duma przecież nie ma ceny. Więc nikt z organizatorów państwa, świata, życia nie bierze jej pod uwagę w swoich dalekosiężnych planach. Nie ma ceny, więc jakby jej nie było.
   Ale czy naprawdę? (DELL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski