By to odkryć posłużyłem się metoda fenomenologiczną. Wydaje mi się, że obcuję ze swoją duszą, mam z nią kontakt. Próbuje się więc zanurzyć w siebie i światłem umysłu rozświetlić jej rzeczywistość. Jak to się mówi w fenomenologii - zbadać, jak mi się dusza jawi. Odkryłem wiec najpierw kilka przejawów oddziaływania duszy.
Choćby doświadczenie, w którym chce mi się „nieskończoności”. Gdy nic z tego, co mnie otacza, nie odpowiada temu, czego chcę. Tak, jakby wszystko we mnie wyrywało się do czegoś innego. Ale to inne jest też nieskończone, ponieważ musi odpowiedzieć na moje nieskończone pragnienia. Innym doświadczeniem duszy jest pragnienie oddania życia. Jest ono przedziwne, bo normalnie działa w nas instynkt przetrwania.
Najczęściej, pragnienie oddania życia w ważnej sprawie pojawia się w okresie młodości. Ale dla mnie nie jest to doświadczenie biologiczne, dlatego również w następnych okresach życia, jeśli ktoś ma kontakt z duszą, też będzie odczuwał wezwanie do porzucenie starego życia. Tak, jak powiedział Jezus: kto chce zachować swoje życie, ten je straci. Doświadczenie duszy, to również wezwanie do pójścia w nieznane. Jak w przypadku Abrahama. Było mu dobrze, miał wszystko, ale to porzucił. Dlaczego? Bo miał duszę!!! W wyniku moich badań, uważam, że do opisywania duszy należy używać słowa: bardziej. Bycia sobą bardziej. Dusza wysyła człowieka do tego, żeby żył bardziej. To, co normalne, nie wystarcza. Dusza domaga się życia bardziej!!!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?