- Trudno dziś cokolwiek powiedzieć. W czwartek będziemy mądrzejsi. W każdym razie Adela w trakcie drugiego seta spadła na nogę zawodniczki Atomu. Pech chciał, że akurat tak postawiła stopę. Typowa kontuzja, nikt nie ponosi za nią winy - mówi trener siatkarek znad Popradu Bogdan Serwiński.
Dodaje: - Już za późno, żeby szukać rozwiązania, jakim jest dżoker medyczny, więc sezon musimy dograć w składzie, jaki wykrystalizował się przez kontuzje. W sporcie takie losowe rzeczy się zdarzają i nie ma co rozpaczać. Są zawodniczki na ławce i one teraz muszą wypełnić swoją rolę.
Dodajmy, że z powodu kontuzji nogi sezon skończyła już środkowa z Muszyny Justyna Sosnowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?