Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duży sukces. Beskidzka Akademia Piłkarska druga w międzynarodowym turnieju piłkarskim Api Cup. Grała też Akademia Sandecja

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Radość po sukcesie w Zakopanem była w BAP wielka!
Radość po sukcesie w Zakopanem była w BAP wielka! archiwum Beskidzka Akademia Piłkarska
Beskidzka Akademia Piłkarska działająca m.in. w Ropie, Grybowie czy Uściu Gorlickim odniosła duży sukces w trakcie Międzynarodowego Turnieju Api Cup w Zakopanem. W gronie 32 zespołów z Polski, Ukrainy oraz Słowacji BAP była druga ustępując jedynie ekipie AP FFK Warszawa A.

Czy w akademii spodziewano się w ogóle takiego sukcesu?

- Rocznik 2012 prowadzę w BAP od lipca 2020 roku. Zawsze przyjeżdżałem na Api z zamiarem osiągnięcia podium, jednak w większości przypadków decydowały detale takie jak zbyt mała liczba strzelonych bramek czy mniej korzystny bilans. Tym razem byliśmy mocniej zdeterminowani. Po bardzo dobrze przepracowanej zimie na obiektach gminy Ropa dzięki uprzejmości wójta Karola Górskiego moje ambicje były i nadal są bardzo wysokie. Warto podkreślić, że tydzień przed startem w Api zwyciężyliśmy w turnieju CMB Cup organizowanym przez Igloopol Dębica, gdzie było kilka bardzo fajnych zespołów. Zatem tak, realnie myślałem o tym, że to będzie „ten” turniej – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” trener Konrad Szurek.

A jaki był zdaniem szkoleniowca „beskidziaków” poziom zawodów? Zwycięzca zgarniał „wszystko”…

- Międzynarodowe turnieje Api Zakopane zawsze prezentują wysoki poziom sportowy a także organizacyjny. Państwo Baboń oraz Tomek Popiela to pasjonaci i profesjonaliści w każdym calu, stąd gwarancja jakości, z której stale korzystają najlepsze zespoły w kraju i za granicą. Nagrodą główną w turnieju był voucher na sprzęt sportowy w wysokości 2000 zł więc było o co walczyć. Niemniej jednak wystarczającą nagrodą było osiągnięcie podium (otrzymanie pucharu i pięknych medali tradycyjnie nawiązujących do góralskiego klimatu). To właśnie udało nam się zrobić – cieszy się opiekun BAP.

Jak dodaje Szurek, przełomowy w finałowej rywalizacji był dla jego podopiecznych pojedynek z Futbol Academy Opole.

- To drużyna, która robiła wrażenie na wielu uczestnikach turnieju. W tym meczu mobilizacja była na najwyższym poziomie, czego efektem była nasza 3-bramkowa zaliczka w przeciągu raptem 6 minut gry. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:1 i dał nam wiele radości oraz motywacji. Chłopcy uwierzyli, że mogą pokonać każdego. Po takich meczach trenera rozpiera duma - właśnie takie uczucie towarzyszyło również mojej osobie – uśmiecha się nasz rozmówca.

Konrad Szurek uważa, że trudniejszymi starciami są te o faktyczną stawkę, czyli w fazie finałowej.

- Adrenalina oraz stres wpływają już wówczas na zachowanie zawodników na boisku. Cieszę się, że w tych najważniejszych meczach moi piłkarze pokazali charakter i odnieśli zwycięstwa. Ważnym było też zwycięstwo nad Akademią Sandecja, która jako pierwsza zdobyła bramkę. Często drużyny nie są w stanie podnieść się po bramce przeciwnika, ale moi podopieczni doprowadzili do wyrównania a później zasłużenie zwyciężyli to spotkanie, czego efektem było wejście do wielkiego finału – wspomina.

Jak się okazało, stołeczny zespół był poza konkurencją.

- AP FFK Warszawa bardzo dobrze operowała piłką, mając 2-3 zawodników ofensywnych o ogromnym potencjale. Dodatkowo grają tam bardzo silni obrońcy, którzy przewyższali zawodników Beskidzkiej AP w aspekcie motorycznym. Zasłużona wygrana i gratulacje dla przeciwnika. Warto podkreślić, że nasza akademia z 32 drużyn w turnieju reprezentuje najmniejszą miejscowość, a więc ciężko tutaj mówić o jakiejkolwiek selekcji – nie kryje.

Większość zawodników to mieszkańcy Grybowa i okolic. Można zatem powiedzieć, że BAP reprezentuje właśnie miasto nad Białą.

- Mimo to na co dzień trenujemy w pobliskiej wsi Ropa i to głównie dzięki władzom tej miejscowości osiągamy tak wysokie miejsca w prestiżowych turniejach, za co serdecznie dziękujemy. Chciałbym pochwalić moich zawodników za sposób w jaki zaczynają rozumieć piłkę nożną. Przez te prawie trzy lata wiele się zmieniło - chłopcy podejmują działania sensowne i przemyślane. Wybierają ciekawe rozwiązania prowadzące do finalizacji akcji. Bardzo dobrze współpracują ze sobą i świetnie reagują w fazach przejściowych. Indywidualna pochwała należy się naszemu zawodnikowi Dawidowi Golonce, który otrzymał nagrodę najlepszego zawodnika turnieju – podsumowuje trener Konrad.

A oto skład srebrnego zespołu. Trener: Konrad Szurek, asystent: Paweł Rewak. Drużyna. Bramkarze: Grybel Jakub, Homa Jakub. Zawodnicy defensywni: Frączek Hubert, Golonka Dawid, Gubała Jakub, Gawroński Maciej. Zawodnicy ofensywni: Główczyk Bartłomiej, Skowron Jan, Gryzło Mikołaj, Górski Grzegorz.

Stadion Sandecji. Montaż krzesełek na trybunie D! Jan Kos: będą trzy kolory

od 16 lat

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski