Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa procesy kibola Sharks Daniela U. ps. Dzidek. Prokurator chce dla niego surowej kary za próbę zabójstwa

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Dwa procesy kibola Sharks Daniela U. ps. Dzidek. Prokurator chce dla niego surowej kary za próbę zabójstwa
Dwa procesy kibola Sharks Daniela U. ps. Dzidek. Prokurator chce dla niego surowej kary za próbę zabójstwa Artur Drożdżak
Kary 25 lat więzienia zażądał prokurator dla kibola wiślackiej bojówki Skarks Daniela U. ps. Dzidek. Proces w tej sprawie toczy się przed katowickim sądem, ale "Dzidek" przed krakowskim sądem ma inną sprawę, tym razem za zabójstwo w 2018 r. sympatyka Cracovii na ul. Teligi. W obu sprawach grozi mu dożywocie.

Nie będzie chipów w mózgu. Kolejna klęska Muska?

od 16 lat

Jak podaje Gazeta Wyborcza "Dzidek" to znający kilka języków i trenujący sporty walki kibol Wisły Kraków. Jest oskarżony w procesie 48 osób związanych z działalnością gangu Psycho Fans, założonego przez pseudokibiców Ruchu Chorzów. Prokuratura zarzuciła "Dzidkowi" usiłowanie zabójstwa Daniel D. ps. "Romek", przywódcy pseudokibiców GKS-u Katowice.

Do zamachu doszło we wrześniu 2017 r. Kibole Wisły Kraków i Ruchu Chorzów zaatakowali "Romka" przed blokiem na os. Witosa w Katowicach. Przebieg ataku zarejestrowały kamery monitoringu. Nagranie jest szokujące. Widać na nim, jak kibole gonią "Romka", a kiedy upada, okładają go maczetami.

W prokuraturze do udziału w tym ataku przyznali się Łukasz B. ps. "Baluś", szef wywiadu Psycho Fans, oraz Paweł M. ps. "Misiek", lider gangu Wisła Sharks. Obaj mają status małych świadków koronnych. Powiedzieli śledczym, że razem z nimi "Romka" okładał maczetą także "Dzidek".

– W powietrzu latały strzępy mięsa

– opowiadał śledczym "Baluś". Najbardziej aktywny był "Dzidek", który zadał "Romkowi" kilkadziesiąt ciosów. Prokuratura oskarżyła go o usiłowanie zabójstwa.

Atak maczetami razem z "Miśkiem"

– Kiedy "Romek" minął nasz samochód, wyskoczyliśmy i zaczęliśmy go gonić. Ciąłem go fiskarsem po nogach i psikałem gazem. Kiedy padł, cięliśmy go razem z "Dzidkiem" – powiedział "Misiek". A "Baluś" dodał: Widziałem latające strzępy mięsa. "Dzidek" uderzał "Romka" maczetą trzymaną w obu dłoniach. Nie mogłem wyjść na frajera i tylko się przyglądać. Podszedłem i też zadałem mu trzy, cztery ciosy maczetą. "Dzidek" w katowickim sądzie nie przyznaje się do winy.

– Prokuratura w wyrachowany sposób, na podstawie wyjaśnień skruszonych przestępców, stworzyła nieprawdziwy obraz mojej osoby. Ci ludzie znają mnie tylko powierzchownie lub wręcz nie znają ogóle, a mimo to zbudowany przez nich obraz był powielany przez świadków, współoskarżonych i media

– mówił "Dzidek" na sali rozpraw w Katowicach. Twierdził, że kiedy kibole Ruchu Chorzów i Wisły Kraków zawarli w 2016 r. bandyckie porozumienie, on wyjechał do Azji leczyć się z uzależnienia od kokainy. Do Krakowa wrócił w czerwcu 2017 r. i dopiero wtedy poznał "Balusia". Twierdzi, że widział się z nim zaledwie pięć lub sześć razy.

Dożywicie dla Kibola Sharks? Prokurator się wahał

- Jedynym powodem, który powstrzymuje mnie przed złożeniem wniosku o karę dożywocia, jest fakt, że pokrzywdzony przeżył atak - powiedział prokurator Jacek Otola. Zwrócił uwagę, że patrząc na siłę, z jaką oskarżony Daniel U. zadawał ciosy maczetą, trudno uznać, że działał z innym zamiarem niż zabójstwo – mówił prokurator. Według świadków "Dzidek" miał zwyczaj chodzenia po mieście i atakowania przypadkowych ludzi nożem. Chwalił się kolegom, że robił tak wtedy, kiedy czuł, że "wilkołak jest głodny". Teraz w katowickim procesie mowy wygłoszą obrońcy i oskarżeni.

Krakowski proces "Dzidka"

Do 27 marca br. Sąd Okręgowy w Krakowie odroczył proces pięciu kiboli Sharks, którym prokuratura zarzuca zabójstwo sympatyka Cracovii Miłosza B. Do zbrodni doszło 30 stycznia 2018 r. na ul. Teligi w Krakowie. W sprawie pod koniec lutego br. miałby być wygłoszone mowy końcowe, ale oskarżony Daniel U. ps. "Dzidek" wypowiedział pełnomocnictwo obrońcy i sąd wyznaczył mu adwokata z urzędu. Rozprawę odroczono, bo nowy prawnik musi zapoznać się z materiałem dowodowym.

Proces w tej sprawie toczy się od 2 października 2019 r. W tym procesie na ławie oskarżonych zasiadają Arkadiusz W. ps. Wąsik, Daniel U. ps. Dzidek, Konrad O. ps. Młody Opal oraz Daniel S. i Maciej K. Wszystkim grozi dożywocie, nie przyznają się do winy. Mężczyźni mają też zarzut udziału w gangu, za jaki uznano wiślacką bojówkę Sharks. Pogrążają ich podsłuchy oraz krew ofiary, którą odkryto w ich aucie.

Proces kibola Sharks i jeden wyrok

Od września 2021 r. przed krakowskim sądem w osobnym procesie za zabójstwo na ul. Teligi odpowiada także Kamil W. i on już usłyszał nieprawomocny wyrok 9 lat więzienia. Sąd uniewinnił go od udziału w gangu. Uznał, że był tylko zaangażowanym kibicem Wisły. Zmienił mu zarzut zabójstwa Miłosza B. na inny, czyli spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i doprowadzenie do śmierci 23-latka. Ten zarzut też jest zagrożony karą dożywocia.

Nie będzie chipów w mózgu. Kolejna klęska Muska?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dwa procesy kibola Sharks Daniela U. ps. Dzidek. Prokurator chce dla niego surowej kary za próbę zabójstwa - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski