18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa rowery do wyboru

Rozmawiał Artur Bogacki
Paula Gorycka w tym roku została mistrzynią Polski w przełajach
Paula Gorycka w tym roku została mistrzynią Polski w przełajach FOT. ARCHIWUM PAULI GORYCKIEJ
Rozmowa z Paulą Gorycką, 23-letnią kolarką górską z Suchej Beskidzkiej.

– Jest Pani zadowolona z przygotowań do sezonu?

– Wszystko przebiega zgodnie z planem. Z trenerem Andrzejem Piątkiem zdecydowaliśmy, że, podobnie jak przed rokiem, teraz do treningów też dołączymy starty w zawodach przełajowych. W mistrzostwach Polski (11–12 stycznia w Bieganowie – przyp.) zdobyłam złoty medal, więc można być zadowolonym. Teraz koncentruję się już wyłącznie na przygotowaniu do sezonu MTB.

– Co przed Panią w najbliższych tygodniach?

– Będzie coraz więcej jazdy na rowerze. Wybieram się na zgrupowanie na Cypr. Tam będę miała pierwsze starty. Nie mam specjalnych oczekiwań co do tego występu, głównie chodzi o zrealizowanie ostatniego przedstartowego mezocyklu w okresie przygotowawczym i zdobycie pierwszych punktów do rankingu UCI. Pierwszym istotnym startem będzie inauguracja Pucharu Świata w Pietermaritz­bur­gu w RPA, w drugi weekend kwietnia.

– Jakie są Pani oczekiwania na zbliżający się sezon?

– Koncentruję się na pracy na treningach, by poprawnie przygotować się do głównych imprez i przez cały sezon jeździć na dobrym poziomie. O celach wynikowych nie będę mówić.

– Po udanym sezonie 2012, kiedy zakwalifikowała się Pani na ig­rzyska w Londynie, w poprzednim roku było o Pani ciszej...

– To był jak na razie mój najgorszy sezon. Złożyło się na to wiele czynników, o których nie ma sensu teraz, po raz kolejny, mówić. Najważniejsze, że z trenerem wyciągnęliśmy z tego odpowiednie wnioski. Wierzę, że teraz będzie lepiej.

– W tym sezonie jeździć będzie Pani na nowym rowerze, a właściwie – dwóch różnych.

– Teraz oprócz roweru z kołami o średnicy 29 cali, będzie kolejny – z 27,5-calowymi. Jeździłam już na nim, wrażenia są bardzo pozytywne. Rower z mniejszymi kołami jest bardziej zwrotny i lepiej sprawdza się na trasie z dużą ilością zakrętów. Nie było jeszcze jednak okazji, aby przetestować go w ekstremalnych warunkach, zobaczyć, jak zachowuje się na naprawdę trudnej trasie.

– Zdecydowała już Pani, na którym będzie startować?

– To się dopiero okaże i będzie za­leżało głównie od konfiguracji trasy. Bardzo się cieszę, że dzięki firmie Scott, która dostarcza rowery dla mojej ekipy (4F – E-Vive), będę miała możliwość takiego wyboru. Może być tak, że w jednym wyścigu będę jechać na rowerze z mniejszymi kołami, a w innym z większymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski