Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa trafienia debiutanta

(FIL)
Anglia. W szlagierze kolejki Manchester United pokonał na Old Trafford po emocjonującym i stojącym na wyskim poziomie spotkaniu Arsenal Londyn 3:2.

Znakomity debiut w Premier League zanotował 18-letni pomocnik MU Marcus Rashford, który w odstępie 3 minut dwukrotnie pokonał Petra Cecha. Arsenal odpowiedział celną „główką” Danny’ego Welbecka, który wykorzystał centrę Mesuta Oezila (18. asysta w tym sezonie ligowym!).

Po przerwie goście nie rzucili się do kolejnych ataków i... stracili gola po strzale Andera Herrery oraz rykoszecie od klatki piersiowej Laurenta Koscielnego. Odpowiedzieli tylko jedną bramką, której autorem był Oezil.

Lider tabeli Leicester (bez Marcina Wasilewskiego) z wielkim trudem zwyciężył u siebie Norwich 1:0, zdobywając gola dopiero w końcówce meczu po golu zawodnika rezerwowego.

Nie zawiódł także wicelider Tottenham, który odniósł szóste ligowe zwycięstwo z rzędu. Pokonał u siebie Swansea 2:1, choć drużyna Łukasza Fabiańskiego prowadziła do 70 minuty. Polak spisywał się bardzo dobrze, broniąc kilka groźnych strzałów. Dopiero w końcówce meczu pokonali go Nacer Chadli i Daniel Rose.

Coraz lepiej grająca Chelsea (11 kolejnych meczów bez porażki) pokonała na wyjeździe Southampton 2:1 (gospodarze wcześniej w sześciu meczach odnieśli 5 zwycięstw i raz zremisowali).

Czyste konto zachował Artur Boruc, dzięki czemu Bournemouth zremisowało na boisku Watfordu 0:0. Więcej pracy miał golkiper gospodarzy Heurelho Gomes - obronił kilka strzałów.

Wyniki

Manchester U. - Arsenal 3:2 (2:1), Rashford 29 i 32, Herrera 65 - Welbeck 40, Oezil 69; West Ham - Sunderland 1:0 (1:0), Antonio 38; Southampton - Chelsea 1:2 (1:0), Long 42 - Fabregas 75, Ivanović 89; Leicester - Norwich 1:0 (0:0), Ulloa 89; Watford - Bournemouth 0:0; Stoke - Aston Villa 2:1 (0:0), Arnautović 51 i 56 k. - Bacuna 79; WBA - Crystal Palace 3:2 (3:0), Gardner 12, Dawson 20, Berahino 31 - Wickham 48 i 80; Tottenham - Swansea 2:1 (0:1), Chadli 70, Rose 77 - Paloschi 19.

Puchar Ligi Angielskiej dla Manchesteru City
W finale Pucharu Ligi Angielskiej Manchester City zremisował na Wembley z Liverpoolem 1:1, ale wygrał rzuty karne 3:1.

W pierwszej połowie najlepszą okazję miał Sergio Aguero (MC), po którego strzale Simon Mignolet sparował piłkę na słupek. Zaraz po przerwie Aguero zaliczył asystę przy golu Fernandinho, który zaskoczył Mignoleta. Wynik mógł podwyższyć Ra-heem Sterling, ale spudłował z 6 m. Wyrównał Philippe Coutinho, dobijając piłkę odbitą od słupka po strzale Adama Lallany. Później Mignolet obronił uderzenie Yaya Toure. W dogrywce okazje mieli Aguero i Divock Origi. Bohaterem karnych był Wilfredo Caballero: obronił 3 jedenastki.

Liverpool - Manchester City 1:1 (1:1, 0:0). Bramki: Coutinho 83 - Fernandinho 49. Karne: 1:0 Can, 1:0 Fernandinho (słupek), 1:0 Lucas (broni Caballero), 1:1 Navas, 1:1 Coutinho (broni Caballero), 1:2 Aguero, 1:2 Lallana (broni Caballero), 1:3 Toure.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski