Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie tarcze

WT
To, co zachowało się, to część rzymskich cyfr oraz wnęka, w której umieszczony był mechanizm. - Był to zegar kołowy, czyli taki, w którym lina lub łańcuch obciążony ciężarkami porusza koło zębate - tłumaczy dr Tomasz Węcławowicz, architekt i historyk sztuki, który przebadał mogilskie odkrycie. Ustalił, że znalezisko pochodzi z lat 60. XIII wieku, czyli z czasu, kiedy budowano to skrzydło krużganków.

Przy konserwacji malowideł w krużgankach odkryto zegar z XIII wieku

W czasie prac nad odsłanianiem i konserwacją polichromii Stanisława Samostrzelnika w krużgankach klasztoru oo. Cystersów w Mogile odkryto zegar. We wnęce zachowały się ślady rzymskich cyfr i kolorowych podziałów. Badania wykazały, że jest to zegar pochodzący z XIII wieku.

Zegar miał dwie tarcze: większą, o średnicy blisko 3 metrów i mniejszą, o średnicy 90 centymetrów. Większa miała podział na 24 godziny, natomiast co do mniejszej można jedynie domniemywać, że znajdowały się tam okresy roku liturgicznego (w innych zegarach zdarzały się znaki zodiaku lub fazy księżyca, lecz w klasztorze najpotrzebniejsze był zapewne informacje dotyczące roku liturgicznego). - Zegar był bardzo barwny: tarcze, pierścień ciosowy, wktórym znajdował się mechanizm, nawet otwór naoś wskazówek noszą ślady polichromii - mówi dr Tomasz Węcławowicz.
Zegar na krużgankach służył odmierzaniu godzin życia klasztornego. W pobliżu zapewne znajdowała się sygnaturka, którą o określonej godzinie wzywano mnichów na modlitwę. Jak mówi Tomasz Węcławowicz, podobne zegary musiały istnieć w wielu klasztorach w Polsce, ale w żadnym się nie zachowały. Podobny zegar z XV wieku miał funkcjonować na prezbiterium kościoła Bożego Ciała na Kazimierzu. Ze źródeł wiadomo, że w XIV wieku był też zegar mechaniczny na wieży ratusza we Wrocławiu, natomiast do dziś zachował się zegar z XVI wieku na wieży ratusza w Pradze. Oprócz tego w Europie nie ma podobnych zachowanych zegarów (poza Wyspami Brytyjskimi). Zegar w Mogile jest zatem jednym z najstarszych zachowanych - choć jedynie częściowo - w Europie.
Zegar przestał istnieć w XVIII wieku, bowiem wtedy mechanizm usunięto i wnękę zamurowano. W tym czasie rozpowszechniły się dokładniejsze zegary wahadłowe oraz mniejsze o mechanizmie sprężynowym, więc zegar na krużgankach został pewnie zastąpiony przez nowocześniejszy. Potem wnękę po mechanizmie przez wiele lat uważano za okno.
Jak mówi Aleksandra Grochal z Pracowni Konserwacji Dzieł Sztuki "Renowacja", na razie zegar został poddany konserwacji zachowawczej. Decyzje o tym, jak będzie eksponowany, zapadną we wrześniu. Prawdopodobnie pokazane zostaną fragmenty oryginalne (jest ich około 50 procent), a pozostałe partie zrekonstruowane, by oglądający mogli zobaczyć, jak wyglądał średniowieczny zegar. Prace przy odsłanianiu polichromii na krużgankach finansuje Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.
(WT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski