JKH Jastrzębie – MMKS Podhale 2:0 (0:0, 0:0, 2:0)
1:0 R. Nalewajka (Przygodzki) 46, 2:0 Przygodzki (R. Nalewajka, Marzec) 49.
Sędziowali: Michał Baca i Zbigniew Wolas (Oświęcim). Kary: 4 – 4 min. Widzów: 1200.
JKH: Zabolotny – Rompkowski, Nemecek, Bordowski, Polodna, Laszkiewicz – Bryk, Protivny, Ł. Nalewajka, Steber, Urbanowicz – Górny, Ałeksiuk, Bondarew, Plichta, Kulas – Patry, Bigos, R. Nalewajka, Przygodzki, Marzec.
Podhale: Raszka – Sulka, Havarinen, Różański, Dziubiński, Omeljanenko – Tomasik, Lucka, Kmiecik, Bryniczka, Damian Kapica – Mrugała, Imrich, Michalski, Wronka, Wielkiewicz oraz Jaśkiewicz, Zarotyński, Olchawski, Daniel Kapica.
Stan play-off (do 4 zwycięstw): 1:0.
W pierwszej tercji gra toczyła się praktycznie wyłącznie w tercji zepchniętych do głębokiej defensywy nowotarżan. Napór zawodników JKH na nic się zdał, bowiem po raz kolejny świetną partię w bramce Podhala rozgrywał Ondrej Raszka.
W tercji drugiej jastrzębianie nadal posiadali inicjatywę, ale już nie atakowali z takim impetem. Zdecydowanie lepiej bowiem w defensywie zaczęli grać goście. W ofensywie wiele do powiedzenia nie mieli. Mogli jednak pokusić się o bramkę, gdyby więcej zimnej krwi zachował Damian Kapica.
Trzecią tercję „Szarotki” rozpoczęły w liczebnej przewadze. Wykorzystać jej nie potrafiły. W 46 min gospodarze objęli prowadzenie. Szybko wyprowadzony kontratak sfinalizował Łukasz Nalewajka. Minęły trzy minuty i JKH prowadziło już 2:0. Pozostawiony bez opieki Martin Przygodzki miał na tyle dużo miejsca i czasu, że uderzył nie do obrony. W końcówce Podhale mocniej zaatakowało, ale bez efektu. Najbliżej zdobycia bramki kontaktowej był Patryk Wronka, ale będąc tuż przed bramką nie trafił kijem w krążek.
– _Obiektywnie trzeba powiedzieć, że kwestią czasu było to, kiedy gospodarze zdobędą gole. Żeby myśleć o korzystnym wyniku, musimy grać zdecydowanie lepiej w defensywie jako zespół _– przyznał Raszka.
Spotkanie numer 2 rozegrane zostanie już dziś, także w Jastrzębiu. Początek o godz. 18.
W drugim półfinale: Ciarko Sanok – GKS Tychy 5:3.
Stan play-off: 1:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?