W Beskidach Andrychów
Beskidy Andrychów, spadkowicz z IV ligi małopolskiej ma nowy sztab szkoleniowy. W drużynie doszło także do zmian kadrowych.
Z klubem pożegnał się Krzysztof Dyrcz, który wrócił z wypożyczenia do wadowickiej Skawy, a Roland Walczak zasilił szeregi czwartoligowej Kalwarianki. W zamian za to prezes zapowiada wartościowe wzmocnienia. - Lada dzień wszystko powinno się rozstrzygnąć. Liczymy na wzmocnienie piłkarzami ze Stanisławianki, która nieszczęśliwie opuściła V ligę. Prawdopodobnie dojdzie też do transferu braci Selugów z Jastrzębia. Z takim składem powalczymy o awans. Na razie po rundzie jesiennej chcemy znaleźć się w pierwszej trójce. Jeśli wykonamy ten plan sponsorzy obiecali pomoc w powrocie drużyny do IV ligi - zapowiada prezes.
Na razie jednak w Andrychowie nie mają się co cieszyć z nowego oblicza drużyny. W pierwszym sparingowym spotkaniu Beskidy uległy ligowemu rywalowi, Iskrze Klecza 0-1. - Nasi juniorzy nie dali rady zespołowi, który w poprzednim sezonie odgrywał kluczową rolę w wadowickiej okręgówce. Sądzę, że jeszcze w tym tygodniu sprawy kadrowe zostaną defninitywnie zamknięte. Do inauguracji zostało jeszcze ponad 2 tygodnie. Będziemy grać sparingi co 3 dni i mam nadzieję, że to wystarczy na zgranie zespołu - dodaje Piwowarczyk.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
