Dwójka z nadziejami

   - Jesteśmy w wysokiej dyspozycji, będziemy walczyć o jak najlepsze miejsce, ale szczyt formy szykujemy na sierpniowe mistrzostwa świata we Francji. Z niecierpliwością oczekujemy jednak startu w mistrzostwach Europy. Będzie pierwszym tak poważnym od igrzysk olimpijskich w Sydney (w ubiegłym roku MŚ w Stanach Zjednoczonych zostały po atakach terrorystycznych odwołane - przyp. red.) - mówi Sławomir Mordarski.
   Międzynarodowa Unia Kajakowa wprowadziła od tego sezonu nowe zasady rozgrywania zawodów. Awans do półfinału uzyskuje z kwalifikacji 30 zawodników lub osad, następnie ta trzydziestka walczy w jednym przejeździe o 10 miejsc w finale. Do końcowej klasyfikacji liczy się wynik półfinału oraz finału, który znów ma tylko jeden przejazd. - Trudno przewidzieć, czy ten nowy system będzie nam sprzyjał. Zazwyczaj mieliśmy słabszy pierwszy przejazd, ale na miejsce w dziesiątce, kwalifikujące do finału, powinien starczyć. A tam zawsze walczymy na całego - mówi Mordarski. Nasza dwójka wystartuje w sobotę w kwalifikacjach, finały w niedzielę.
   Trener Zbigniew Miązek powołał do reprezentacji także trzy inne pary kanadyjkarzy: Jarosław Miczek, Wojciech Sekuła oraz Dariusz Wrzosek, Bartek Kruczek (obie AZS AWF Kraków) oraz Paweł Sarna, Marcin Pochwała (Start Nowy Sącz). W kanadyjkach jedynkach Polskę reprezentować będą: Krzysztof Bieryt, Grzegorz Wójs, Jarosław Chwastowicz (wszyscy Start), Mariusz Wieczorek, Krzysztof Supowicz, Grzegorz Kilianek (Gerlach). W K-1 wystartują: Grzegorz Polaczyk (Pieniny Szczawnica), Piotr Mędoń (AZS AWF Kraków) oraz Michał Kilianek (Gerlach). W konkurencji kajaków kobiecych wystąpią Katarzyna Chwastowicz, Agnieszka Stanuch i Małgorzata Bizub (wszystkie AZS AWF Kraków).
   Po ME kadrowiczów czekają dwa starty w Pucharze Świata, a potem od 22 sierpnia MŚ we Francji. (MAS)