Interaktywne zwiedzanie
Interaktywne zwiedzanie
W zamku królewskim w Niepołomicach
Popracować w gabinecie słynnego podróżnika i fotografika przyrody Włodzimierza Puchalskiego, zobaczyć trofea myśliwskie w salach łowieckich, poznać muzykę, taniec i obyczaje dworskie w średniowiecznym i renesansowym zamku, sprawdzić, jak działają dawne urządzenia do obserwacji nieba - to wszystko czeka na dzieci i młodzież podczas ferii w zamku królewskim zorganizowanych przez Muzeum Niepołomickie.
- Do 30 stycznia codziennie od 10 do 15, także w tę sobotę i niedzielę, czeka na naszych młodszych turystów takie interaktywne zwiedzanie. Nie ukrywam, że jest to także dla nas test, jak taka oferta spodoba się zwiedzającym, przed wprowadzeniem jej w życie w tegorocznym sezonie turystycznym - mówi dyrektorka niepołomickiego muzeum Maria Jaglarz. - Na razie naszą konsultantką dziecięcą do spraw ferii jest młodziutka niepołomiczanka Ania Kopacka, która doradza nam, co może zainteresować młodych turystów - dodaje.
Gabinet Włodzimierza Puchalskiego został tak urządzony, jakby mistrz co tylko go opuścił. Tu czeka także na dzieci rozpoznawanie zwierząt i ptaków ze zdjęć i slajdów mistrza. Ptaki mają tu nawet swoje "fotograficzne drzewo", a zadaniem zwiedzających jest rozpoznanie skrzydlatych mieszkańców naszych pól i lasów. Oprowadzająca wycieczki przewodniczka Aneta Słowikowska uzupełnia tę wiedzę pokazem slajdów i opowieścią o zwyczajach zwierząt. Na zakończenie chętni mogą rozwiązać krzyżówki sprawdzające poniekąd to, co zapamiętali nie tylko ze spotkaniem z przyrodą w gabinecie Puchalskiego, ale także ze zwiedzania sal myśliwskich Małopolskiego Centrum Kultury Łowieckiej. A tu aż roi się od znakomitych trofeów polskich myśliwych, m.in.: rogów i medalionów afrykańskich antylop, oręża guźców czy dzików, wieńcy byków. Ogromne wrażenie robi też niedźwiedź syberyjski upolowany na północy Kamczatki. Oczywiście oglądanie również uzupełniane jest opowieściami o zwierzętach i myśliwskich obyczajach. Po przyrodniczych i łowieckich emocjach czeka spotkanie z elementami dworskich obyczajów. Dzieci mogą się przebrać w historyczne stroje, w saloniku z kominkiem posłuchać dworskiej muzyki, zobaczyć na filmie wideo popularne tańce renesansowe i samemu spróbować podstawowych kroków i figur. W jednej z zamkowych sal urządzonej przez Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w Niepołomicach można zaś pod okiem przewodnika sprawdzić działanie dawnych przyrządów astronomicznych. Podczas zwiedzania za udział w konkursach i zagadkach czekają drobne nagrody, w tym poczęstunek "zozolami", czyli cukierkami, które zaleciła Ania Kopacka, jako ulubione przez dzieci. Tekst i fot.: (WR)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?