Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec jednak do wyburzenia

Bogusław Kwiecień, Ewelina Sadko
PKP zmieniło plany. Nie chce już modernizować starego dworca. Chce postawić nowy, ale mniejszy. Mieszkańcy twierdzą, że to dobry pomysł. Chcą więcej miejsc parkingowych i... więcej pociągów
PKP zmieniło plany. Nie chce już modernizować starego dworca. Chce postawić nowy, ale mniejszy. Mieszkańcy twierdzą, że to dobry pomysł. Chcą więcej miejsc parkingowych i... więcej pociągów fot. archiwum
Oświęcim. PKP zrezygnowały z modernizacji dworca. Dotychczasowy budynek chcą wyburzyć i postawić w tym miejscu mniejszy obiekt.

Budynek dworca PKP w Oświęcimiu zniknie z powierzchni ziemi. W jego miejscu ma powstać mniejszy obiekt. Prace mają ruszyć w przyszłym roku.

Do tej pory PKP utrzymywało, że budynek będzie zmodernizowany. Obietnica padła już w 2010 r. Powstał nawet projekt przebudowy, której koszt oszacowano na ponad 6 mln zł. Od 2012 r. termin rozpoczęcia prac był przesuwany. Kolejny wyznaczono na wiosnę.

Teraz okazuje się, że PKP nie ma zamiaru modernizować dworca, ale chce go całkowicie wyburzyć. – W tym roku ma zostać przygotowany projekt. Rozpoczęcie prac rozbiórkowych przewidziane jest w 2016 roku – mówi Aleksandra Dąbek z biura prasowego PKP SA. Jak dodaje, ma powstać tu mniejszy, funkcjonalny i ekologiczny obiekt, a obok parking. Plany zakładają również zmiany na placu wokół dworca.

Takich mniejszych dworców PKP chce zbudować w Polsce kilkanaście. Jak przekonuje Piotr Ciżkowicz z zarządu PKP SA, budowa nowych trwa krócej niż modernizacja starych, nieraz o skomplikowanej konstrukcji. Mniejsze będą też znacznie tańsze w utrzymaniu.

Przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność w budynku dworca, nic nie wiedzą o nowych planach PKP. – Wynajmuję to pomieszczenie od ponad 40 lat i od dawna już nic tu nie remontuję, bo nie wiem, czy nie każą mi zwijać interesu z dnia na dzień, a nie chcę władować pieniędzy i zostać z niczym – mówi Ryszard Tatar, 71-letni fryzjer. Od 10 lat do pracy dojeżdża pociągiem z Chrzanowa i ciężko będzie mu się pożegnać z tym miejscem. – Ale jak nie będzie wyjścia, to zamknę interes i pójdę na emeryturę – wyjaśnia.

Mieszkańcy Oświęcimia twierdzą, że budynek powinien już dawno zniknąć. – To symbol komuny. Wielki, brudny i pusty – mówi pan Artur, który mieszka w bloku naprzeciwko dworca. 35 lat jest maszynistą.

– Kiedyś to miejsce tętniło życiem, pociągi jechały jeden za drugim. Teraz do Katowic tłucze się półtorej godziny, a to zaledwie 35 km – dodaje i tłumaczy, że wystarczy wybudować małą poczekalnię z kasami i toaletą, a resztę placu zagospodarować pod parkingi.

Urząd Miasta w Oświęcimiu też myśli o większym parkingu na terenie tuż obok dworca. W tegorocznym budżecie zaplanowano pieniądze na wyburzenie budynku hotelu Glob. W tym miejscu powstanie parking przeznaczony głównie dla tych, którzy pociągami dojeżdżają do pracy i szkół.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski