Wprawdzie PKP rozstrzygnęły w ostatnich dniach przetarg na remont siedziby podłęskiego dworca, ale warte prawie 150 tys. zł prace będą dotyczyć tylko odnowy dachu i jego konstrukcji.
Gospodarze gminy Niepołomice od dawna prowadzą z PKP rozmowy o możliwościach poprawy estetyki straszących na stacji obiektów, jednak nie daje to efektu. Kończy się jedynie na bieżących remontach. I propozycjach, by gmina przejęła dworzec i zajęła sie jego renowacją.
Wiceburmistrz Niepołomic Adam Twardowski mówi, że na doprowadzenie zniszczonego kolejowego obiektu do przyzwoitego stanu potrzeba co najmniej 2 mln zł. – Dlatego zastanawiamy się, czy dla nas ta gra jest warta świeczki – twierdzi Twardowski. Dodaje, że gmina planuje wybudować w latach 2015–2016 na stacji w Podłężu centrum park&ride (z pomocą unijną).
– Próbowaliśmy włączyć do tej inwestycji także ewentualny remont budynku dworca. Okazało się jednak, że dotację możemy otrzymać na budowę placów i parkingów, ale nie na odnowę budynków – tłumaczy wiceszef Niepołomic.
Przebudowa linii kolejowej Podłęże-Bochnia ruszyła rok temu. Pod szyldem inwestycji o łącznej wartości blisko 720 mln zł zaplanowano przebudowę m.in. 23 km szyn oraz 67 kolejowych obiektów (głównie mostów i wiaduktów).
W ramach tych prac na stacji w Podłężu powstają m.in. nowe perony oraz podziemne przejście. Przebudowa objęła także trzy kolejowe wiadukty w tej części gminy. Finał inwestycji prolongowano już kilkakrotnie. Dziś mówi się o zakończeniu prac wiosną przyszłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
