Dworzec się sypie, a PKP zwlekają z modernizacją

Zabytkowy dworzec na stacji Wieliczka Park znajduje się w katastrofalnym stanie technicznym, ale znów będzie musiał poczekać na modernizację. Kolejarze ze spółki PKP SA po raz kolejny nie dotrzymali słowa i roboty nie ruszą w 2014 r. Uda się to najwcześniej na początku przyszłego roku.

Przypomnijmy, że plany odnowienia wielickiego dworca, wzniesionego na przełomie XIX i XX wieku, były snute już od wielu lat. Kolejarze ciągle jednak podkreślali, że przeszkodą w rozpoczęciu robót jest status działek, na których znajduje się zabytkowy budynek.

Zajmują one bowiem teren o powierzchni około dwóch hektarów, który na mocy komunalizacji stał się ponownie własnością gminy. Władze PKP odwołały się od tej decyzji, ale sprawa latami ciągnęła się w sądzie. Jednocześnie kolejarze zaznaczali, że dopóki grunty nie będą ich własnością, nie zainwestują w remont dworca.

Sprawę udało się rozwiązać już w zeszłym roku. Gmina postanowiła przekazać bezpłatnie PKP sporne działki. Kolejarze natychmiast zaczęli snuć po raz kolejny wizje odnowienia dworca.

Zaplanowali m.in. jego ocieplenie i pokrycie nową elewacją, modernizację holu głównego, poczekalni, kas biletowych i toalet, wymianę instalacji centralnego ogrzewania oraz wodno-kanalizacyjnej.

Założenie było takie, że ostatecznie prace warte ok. 3,5 mln zł ruszą w ostatnim kwartale bieżącego roku, a ich finał zaplanowano na wiosnę 2016. Teraz okazuje się, że znów były to tylko puste słowa.

Dotychczas nie został wybrany nawet jeszcze wykonawca inwestycji. – Przetarg zostanie ogłoszony w październiku – twierdzi Katarzyna Grzduk z biura prasowego spółki PKP SA. Jej zdaniem, „zmiana terminu wynika z procedur wewnętrznych w zakresie przygotowania dokumentów do postępowania (weryfikacja projektu i ustalenia z konserwatorem zabytków)”. I zarzeka się, że wykonawca zostanie na pewno wyłoniony do końca tego roku.

– Rozpoczęcie prac budowlanych jest zaplanowane na styczeń 2015 roku – dodaje Katarzyna Grzduk. Jasne jest jednak, że mogą pojawić się odwołania od przetargu lub firmy biorące w nim udział mogą zaproponować zbyt wysokie dla kolejarzy koszty inwestycji i wtedy cała procedura po raz kolejny się przeciągnie.

Kolejarzy to jednak nie zraża i zapewniają, że tym razem już na pewno wszystko pójdzie zgodnie z planem. – Dworzec zostanie gruntownie przebudowany, przywrócony zostanie również historyczny charakter obiektu – tłumaczy Katarzyna Grzduk.

Co ciekawe w planach spółki PKP SA jest także zagospodarowanie terenu za dworcem, w tym... budowa parkingu. To o tyle kontrowersyjny pomysł, że przy dworcu już działa parking park&ride, który nie cieszy się zbyt dużą popularnością.

Z parkingu za dworcem zapewne korzystałoby wielu podróżnych – pod warunkiem, że byłby darmowy. Na razie kolejarze nie zdradzają jednak szczegółów tej inwestycji. Zaznaczają również, że koszt wszystkich prac będą mogli podać dopiero po ogłoszeniu wyników przetargu, w którym wybrany zostanie wykonawca.

Cały czas trwają natomiast rozmowy w sprawie przyszłego zagospodarowania zabytkowego dworca. Wiadomo, że pracownicy PKP chcieli, aby władze Wieliczki dały im gwarancje, że jak wyremontują budynek, to gmina wydzierżawi przynajmniej na pięć lat większość pomieszczeń. Burmistrz Artur Kozioł na łamach „DP” wstępnie wyraził na to zgodę.

[email protected]