Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec w Płaszowie gotowy. Na „głównym” kina nie będzie

Arkadiusz Maciejowski
W odnowionej poczekalni dworca Kraków-Płaszów pojawiły się elektroniczne tablice z rozkładem jazdy.
W odnowionej poczekalni dworca Kraków-Płaszów pojawiły się elektroniczne tablice z rozkładem jazdy. Fot. Michał Gąciarz
Inwestycje. Drugi największy krakowski dworzec w końcu jest nowoczesny. Zostały jednak cenne elementy sprzed lat.

Po dziesięciu miesiącach przerwy pasażerowie znów mogą korzystać z dworca Kraków-Płaszów. Część budynku została wyburzona, a reszta zmodernizowana. Kolejarze odnowili m.in. elewację i poczekalnię, pojawiły się elektroniczne tablice z rozkładami jazdy. Dostępna jest także... ubikacja, którą kilka lat temu zamknął sanepid. Tymczasem spółka PKP S.A. ma problem z zagospodarowaniem zabytkowego dworca na stacji Kraków Główny. Upadł pomysł zorganizowania w nim kina.

Wchodząc do odnowionego dworca w Płaszowie od razu rzuca się w oczy zabytkowa mozaika zdobiąca wnętrze budynku, która ciekawie kontrastuje z nowoczesnymi elementami.

- Tak naprawdę nie powinniśmy nazywać jej mozaiką tylko płaskorzeźbą, ale to jest szczegół. Bardzo cieszę się, że kolejarze zdecydowali się pozostawić chociaż jej część - tłumaczy Nela Szatara-Tymcik, która była współprojektantem wykonanej m.in. z turkusowych płytek płaskorzeźby. - Powstała ona w 1968 roku. Wraz z profesorem Antonim Hajdeckim jeździliśmy wypalać ją do Łysej Góry. Teraz została odrestaurowana i wyczyszczona, znów widać intensywne barwy - mówi Nela Szatara-Tymcik. Pozytywnie ocenia też całą modernizację dworca.

- Faktycznie został on zmniejszony, ale wydaje się funkcjonalny. Tu naprawdę nie potrzeba jakichś ogromnych przestrzeni. Chodziło o to, aby w końcu było komfortowo i tak na pierwszy rzut oka jest - dodaje Nela Szatara-Tymcik.

Zmieniony został układ poczekalni. Do tej pory kasy znajdowały się na prawo od wejścia. Teraz są po lewej stronie. Jak tłumaczy Grzegorz Tomaszewski, dyrektor zarządzający ds. nieruchomości PKP S.A., chodziło o to, aby kasy były bliżej... toalet. - Plusem jest też to, że, aby skorzystać z WC, nie będzie trzeba już wychodzić na zewnątrz i przechodzić do osobnej części budynku, tak jak to było w przeszłości - mówi dyrektor Tomaszewski.

Tak naprawdę za największy plus należy uznać jednak to, że toalety w ogóle są dostępne dla podróżnych. W 2010 r. sanepid nie zgodził się bowiem na ich dalsze użytkowanie, ponieważ nie były remontowane od 40 lat. Teraz nie można już do nich mieć zarzutów.

Mimo zapowiedzi kolejarzy w dworcowym budynku nie działa jeszcze ani kiosk, ani punkt gastronomiczny. - Mamy już jednak podpisaną umowę z najemcą, musi on jeszcze tylko urządzić sobie pomieszczenie znajdujące się na prawo od wejścia - dodaje Grzegorz Tomaszewski.

W ramach prac, których koszt wyniósł 4,5 mln zł, uporządkowany został również teren wokół dworca. A dla podróżnych przygotowano parking typu „kiss&ride”, na którym można zatrzymać się na chwilę i wysadzić pasażera.

Kolejarzom udało się więc rozwiązać problem drugiego największego krakowskiego dworca, ale mają coraz większe kłopoty z innym obiektem. Blisko dwa lata temu zamknięty został zabytkowy dworzec PKP przy placu Jana Nowaka Jeziorańskiego (cała obsługa pasażerów została przeniesiona do nowego dworca podziemnego). Kolejarze chcieli ten cenny obiekt przekształcić w kino, a z naszych informacji wynikało, że operatorem miała zostać znana sieć Helios. Pracownicy PKP ustalali już szczegóły zmian w budynku z konserwatorem zabytków. Nagle wczoraj oznajmili, że...kina nie będzie. - Operator się wycofał. Argumentował to kwestiami finansowymi. Będziemy teraz szukać innego pomysłu na zagospodarowanie tego dworca - mówi Grzegorz Tomaszewski. Zaznacza, że w grę wchodziłoby np. otwarcie w jego części restauracji, a w pozostałych pomieszczeniach funkcjonować mogłyby biura kolejowe.

Efekt całego zamieszania jest jednak taki, że przez kolejne miesiące lub nawet lata, ten zabytkowy dworzec nie będzie użytkowany.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski