Dwudniowe święto z "Dziennikiem Polskim"

Sobota upłynęła pod znakiem imprez sportowych. Dlatego gościny udzielił stadion sportowy. A wszystko rozpoczęła Spartakiada na wesoło o wielki kosz rozmaitości. Tym razem wygrała drużyna sołecka z Lewniowej. - Walka była bardzo zacięta i mimo iż było na wesoło, każdy chciał być zwycięzcą. Następnie miały miejsce mecze towarzyskie pomiędzy drużynami samorządowców, policjantów i strażaków. Po ciężkiej walce wygrała drużyna samorządowców, przed strażakami, 3. lokata przypadła policjantom.
O godzinie 19.15 odbył sie koncert zespołu country "Konwój", który zakończył pierwszy dzień obchodów gminnego święta - relacjonuje Ewa Migacz, szefowa Centrum Kultury Gminy Gnojnik. Drugi dzień miał charakter kulturalny. Były więc popisy wokalno-taneczne finalistów Konkursu Piosenki Przedszkolnej.
Powodzeniem cieszył się konkurs "Odkrywamy talenty" - szansa na sukces w Gnojniku. Specjalnie powołana komisja konkursowa, składająca się z muzyków i artystów, wyłoniła zwycięzców. - W kategorii klas I-III zwyciężyła Aleksandra Opoka, klas IV-VI - zwyciężczynią była Natalia Sikora natomiast w gimnazjum bezapelacyjnie wygrała Ewa Wiśniowska.
Około godz. 18:00 oficjalne powitanie gości, którego dokonali wójt Gminy Gnojnik -Wojciech Rzepa oraz dyr. Centrum Kultury w Gnojniku Ewa Świerczek. Na imprezę do Gnojnika [przybyli m.in. poseł na Sejm RP Jan Musiał, starosta Powiatu Brzesko Ryszard Ożóg, radni powiatowi Andrzej Zelek, Jan Musiał, radni gminy Gnojnik oraz mieszkańcy gminy i ościennych miejscowości. - Następnie przeboje stare i nowe wykona zespół wokalno - instrumentalny "Fortis", działający przy Centrum Kultury w Gnojniku. Taneczne show przedstawili tancerze ze Studia Tańca Styl w Krakowie, na końcu bisując kankanem. Około 20 odbyło się rozstrzygnięcie loterii fantowej. A potem koncert gwiazdy zespołu "Pod Budą". - Po koncercie na scenę wkroczył dj Simon, który poprowadził wieczorną dyskotekę, przeplataną karaoke. Dodatkowe atrakcje, które czekały na wspaniale bawiącą się publiczność, to: wystawa prac z Warsztatu Terapii Zajęciowej w Zawadzie Uszewskiej, portreciści, karykaturzyści, u których można było zamówić portret lub karykaturę. Dla dzieci największą niespodzianką byli szczudlarze oraz mini wesołe miasteczko.- mówi Ewa Migacz.
Mirosław Kowalski