– Muszę wrócić do Tarnowa. Powodem są bardzo ważne powody osobiste, o których nie chcę tu mówić – poinformowała nas wczoraj Małgorzata Michałek. – Od pewnego czasu biłam się z myślami, jaką decyzję podjąć, ale ta jest już ostateczna. Rozmawialiśmy o tym długo z panem burmistrzem.
Michałek objęła krynicką placówkę po konkursie w styczniu bieżącego roku. Musiała zmierzyć się z trudną sytuacją finansową Centrum Kultury i w szybkim tempie przygotowywać organizacyjnie festiwal kiepurowski.
– Zostawiam placówkę ustabilizowaną finansowo, a przejęty dług w wysokości pół miliona złotych częściowo spłacę jeszcze w tym roku – zapewnia Małgorzata Michałek.
– Szkoda, życzę wszystkim szefom, żeby mieli takich współpracowników, jak pani Małgosia. Dyrektor Opery Krakowskiej, która artystycznie zrealizowała Festiwal im. J. Kiepury, powiedział do mnie na jej temat: ma pan tu w Krynicy prawdziwy skarb – komentuje odejście dyrektorki Dariusz Reśko.
W ostatnich kilkunastu latach Małgorzata Michałek była szóstym dyrektorem Centrum Kultury. Na razie chętnych na to miejsce jeszcze nie ma..
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?