Dzieci będą piec ziemniaki, poznawać instrumenty i malować na szkle

- Tym razem jest to impreza adresowana do dzieci - zapowiada Andrzej Słonina. - Odbędzie się pod hasłem "Kliszczackie zwyczaje" i obejmie swoim zasięgiem trzy bloki tematyczne.

Na samym początku dzieci i zbiorą się w stodole, gdzie poznawać będą instrumenty wchodzące w skład kapeli góralskiej. O skrzypcach, basie i piscołkach opowie instruktorka dziecięcej kapeli zespołu regionalnego "Koskowianie" Teresa Lipka. Na koniec tej części kapela zagra kilka utworów ze swojego repertuaru, wystąpią "Koskowianie".

W drugim bloku, zatytułowanym "Święto ziemniaka" dzieci poznawać będą tradycję tuki, zwyczaju zbierania ziemniaków, a w trzecim wezmą udział w warsztatach plastycznych. Wszystko zaś pod dachem liczącej 120 lat, "magicznej" stodoły, wśród drewnianych rzeźb i starych, wiejskich sprzętów.

- Warsztaty plastyczne to głównie malarstwo na szkle, tę ich część poprowadzi mój brat Zdzisław, który techniką malowania na szkle posługuje się od kilku lat, a którego obrazy także prezentowane są w stodole - mówi Andrzej Słonina.

- Dzieci będą również malowały i łączyły ze sobą elementy aniołków, poznają tajniki papieroplastyki, pokażę im rzeźby wykonane przez grupę chłopców, którzy w warsztatach rzeźby w drewnie uczestniczą pod moim okiem już trzy lata.Trwa właśnie nabór do kolejnej edycji tych warsztatów.

Jeśli dopisze pogoda, odbędzie się kilka konkurencji sprawnościowych, jak na przykład biegi w workach po ziemniakach. - Chcemy rozruszać także nieco naszych małych gości, stąd elementy rywalizacji sportowej - mówi Andrzej Słonina.

Będzie także ognisko i pieczone w nim ziemniaki. Początek imprezy dzisiaj w Bogda-nówce o godzinie 12. Ma ona charakter otwarty, co oznacza, że udział w niej może wziąć każdy chętny. - Liczymy na gości z Myślenic i z Krakowa, zapowiedź spotkania pojawiła się bowiem między innymi na stronie krakowskiej Fundacji "Nad wyraz", z którą współpracuję przy jego organizacji. Zapraszamy do naszej stodoły - zachęca Andrzej Słonina.