Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzielenie unijnych dotacji musi być obiektywne

Redakcja
GRZEGORZ BIEDROŃ, przewodniczący Komisji Rozwoju Regionu, Promocji i Współpracy z Zagranicą Sejmiku Województwa Małopolskiego (fot. Archiwum prywatne) i STANISŁAW SORYS, członek Zarządu Województwa Małopolskiego (fot. Urząd marszałkowski)
GRZEGORZ BIEDROŃ, przewodniczący Komisji Rozwoju Regionu, Promocji i Współpracy z Zagranicą Sejmiku Województwa Małopolskiego (fot. Archiwum prywatne) i STANISŁAW SORYS, członek Zarządu Województwa Małopolskiego (fot. Urząd marszałkowski)
GRZEGORZ BIEDROŃ, przewodniczący Komisji Rozwoju Regionu, Promocji i Współpracy z Zagranicą Sejmiku Województwa Małopolskiego:

GRZEGORZ BIEDROŃ, przewodniczący Komisji Rozwoju Regionu, Promocji i Współpracy z Zagranicą Sejmiku Województwa Małopolskiego (fot. Archiwum prywatne) i STANISŁAW SORYS, członek Zarządu Województwa Małopolskiego (fot. Urząd marszałkowski)

MAŁOPOLSKA 2020 - wizja rozwoju regionu

Przyjęta przez sejmik strategia prawidłowo ustaliła priorytety rozwoju Małopolski na najbliższe lata. Najważniejsze jest zauważenie, że Małopolska graniczy na odcinku kilkuset kilometrów ze Słowacją i że potrzebujemy odpowiednich połączeń drogowych i kolejowych. Sejmik wskazał konieczność włączenia naszego województwa do systemu autostradowego Słowacji poprzez połączenie Krakowa przez Nowy Sącz z Preszowem. Nie mniej ważna jest planowana na tej samej trasie linia kolejowa. Ponieważ jej realizacja usprawni komunikację północnej Europy z Bałkanami, pod wnioskiem do Komisji Europejskiej w tej sprawie podpisali się eurodeputowani ze Słowacji, Węgier i Rumunii.

Polski eksport na Słowację stanowił w poprzednich latach 2/3 eksportu Polski do Rosji. Dzisiaj bardzo często małopolskie firmy wysyłają swoje towary na Słowację przez Podkarpacie i Śląsk. Polska nie ma dobrych połączeń z Budapesztem i Bratysławą, co powoduje, że towary z północnej Europy i Polski odbywają okrężną drogę przez system autostrad i linii kolejowych Austrii.

Okres po 1989 roku przyniósł stopniową odbudowę znaczenia politycznego i gospodarczego Polski. Nie osiągniemy jednak poziomu życia Europy Zachodniej bez odpowiedniej promocji naszych towarów na rynkach zagranicznych i bez budowania sieci współpracy w różnych regionach świata. Takim małopolskim oknem na świat jest coroczne forum w Krynicy. O zrozumieniu władz Małopolski dla tych kontaktów może świadczyć umieszczenie w strategii budowy Centrum Kongresowego w Krynicy. Spotkania polskich polityków i liderów gospodarczych ze swoimi partnerami z Europy przełożą się na sukcesy handlowe i gospodarcze polskich firm. W bieżącym roku udało się nam zgromadzić w Krynicy przywódców i przedstawicieli regionów europejskich, z którymi Małopolska zawarła umowy o współpracy.

STANISŁAW SORYS, członek Zarządu Województwa Małopolskiego:

W nowej perspektywie finansowej Unia Europejska będzie bardziej niż do tej pory pytać o koszty, jakie pojawiają się po zrealizowaniu inwestycji. Obecnie wiele samorządów chce budować centra kultury czy sale gimnastyczne, ale nie zdaje sobie sprawy, że trzeba mieć pieniądze na utrzymanie tych obiektów. Z założeń finansowania projektów z unijnych dotacji w następnych latach wynika, że preferowane będą te, które przyniosą dodatkowe dochody. Z tego względu o dotacje na inwestycje w dziedzinie kultury, sportu czy turystyki będzie znacznie trudniej niż obecnie. Zdecydowanie większe szanse będą miały inicjatywy rozwojowe i badawcze, dotyczące nowych technologii. Nie wolno też zapominać, że jednym z priorytetów Komisji Europejskiej jest Strategia Lizbońska, dlatego wspierane będą projekty mocno wpisujące się w założenia tej strategii, a więc np. zwiększające dostępność komunikacyjną, wykorzystujące czystą energię czy służące ekologii.

Dla każdego z celów wyznaczonych w Strategii Rozwoju Województwa Małopolskiego na lata 2011-2020 zostanie opracowany Plan Operacyjny, który pozwoli na ocenę projektów ubiegających się o dofinansowanie. Jeśli weźmiemy pod uwagę ochronę przeciwpowodziową, to wiadomo, że koniecznych inwestycji jest więcej niż będzie pieniędzy. Musimy więc wiedzieć, jakie efekty przyniesie realizacja każdej z tych inwestycji. Skoro np. w ostatnich latach Biała Tarnowska wylewała najczęściej, to trzeba pokazać, jakie straty to spowodowało i jakie oszczędności przyniesie modernizacja wałów tej rzeki. Musimy opierać się na twardych wyliczeniach, by dzielenie unijnych dotacji było obiektywne.

 

Grzegorz Skowron

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski