Dzielnica bez publicznego żłobka. Co zmieni petycja mieszkańców?

„Brak publicznego żłobka utrudnia, a wręcz uniemożliwia powrót do pracy rodzicom, których nie stać na opłacenie żłobka prywatnego” - informują w petycji do władz Krakowa mieszkańcy Dzielnicy IX Łagiewniki - Borek Fałęcki. W tej części Krakowa nie ma obecnie żłobka prowadzonego przez gminę.

- Ceny w placówkach prywatnych są różne, ale średnio to wydatek tysiąca złotych miesięcznie. To połowa mojej pensji - nie ukrywa nauczycielka Ewa Staroń, jedna z inicjatorek petycji do władz Krakowa.

Znacznie taniej jest w publicznych placówkach, ale ich w mieście jest zbyt mało (łącznie 22). Sama próbowała zapisać swoje 7-miesięczne dziecko do samorządowego żłobka przy ul. Słomianej. Efekt? - Byłam 267 na liście kwalifikacyjnej - tłumaczy Ewa Staroń. Dlatego rodzice proponują otworzenie na terenie „dziewiątki” żłobka lub klubu dziecięcego w budowanym budynku przedszkola przy ul. Kościuszkowców.

„Ta dogodna lokalizacja zapewnia dobry dojazd do placówki” - argumentowano w petycji, którą podpisało ok. 50 osób. Dokument na początku kwietnia trafił do władz Krakowa i wciąż nie ma na niego odpowiedzi.

Jednak nam urzędnicy przekazują, że propozycja rodziców nie znajdzie poparcia magistratu. - Na obecnym etapie budowy przedszkola przy ul. Kościuszkowców 6, nie przewiduje się utworzenia dodatkowego oddziału żłobkowego - odpowiada Jan Machowski z biura prasowego krakowskiego magistratu.

Urzędnicy tłumaczą, że propozycja rodziców z „dziewiątki” pojawiła się dopiero na początku tego roku. Czyli w momencie, kiedy budowa nowego przedszkola już trwała.

Wydzielenie w obiekcie pomieszczeń dla żłobka mogłoby spowodować opóźnienie realizacji inwestycji.

Początkowo budowa przedszkola (jej koszt to ponad 7 mln zł) miała trwać do końca tego roku. Jednak trzeba ją przyśpieszyć. Gmina potrzebuje jak najwięcej miejsc w przedszkolach, bo od września musi zapewnić miejsce dla wszystkich dzieci od lat trzech. - Wykonawca inwestycji zadeklarował, że będzie chciał zakończyć budowę przedszkola do końca sierpnia - zapewnia Machowski.

Jednak zdaniem radnych z Łagiewnik i Borku Fałęckiego w tej sprawie więcej jest znaków zapytania. - Magistrat nie informuje nas kiedy zostanie wybrany dyrektor przedszkola oraz kiedy rozpocznie się do niego nabór - uważa Renata Grotowska, wiceprzewodnicząca Dzielnicy IX.

Radna w przeciwieństwie do urzędników, nie odrzuca możliwości utworzenia żłobka w budynku przy ul. Kościuszkowców.

Rodzicom, którzy apelują o otwarcie kolejnego samorządowego żłobka urzędnicy radzą... skorzystanie z tych niepublicznych. - W Dzielnicy IX funkcjonuje sześć takich żłobków, dysponującymi 100 miejscami, na które placówki otrzymują dotacje z gminy - mówi nam rzecznik magistratu. Co więcej, pada też propozycja wysyłania dzieci do nowego żłobka przy ul. Lipskiej w Podgórzu.

Takie stanowisko urzędników inicjatorzy petycji nazywają groteską. - Co z tego, że są prywatne żłobki. Nawet z miejskimi dotacjami, ich koszt nadal jest za wysoki - komentuje rozżalona Ewa Staroń. Obawia się, że taka odpowiedź Miasta wróży powstanie publicznego żłobka w dzielnicy IX dopiero za kilka lat. - A wtedy mój syn pójdzie już do przedszkola - dodaje nauczycielka.

WIDEO: Grzegorz Schetyna: Wzmocnimy 500 plus, dodamy "trzynastą emeryturę"

Źródło: TVN24/x-news