Pretekstem do rozmowy o dzielnicy mają stać się wydawnictwa o historii Krowodrzy, które ostatnio się ukazały. Gościem pierwszego spotkania był Michał Kozioł, znawca dziejów Krakowa, autor książki „Wokół Biprostalu, wokół Rynku Krowoderskiego”.
Dzielnica V to dawne cztery podkrakowskie wsie: Czarna Wieś z przysiółkiem Kawiory, Nowa Wieś Narodowa, Krowodrza i Łobzów. Znalazły się w granicach Krakowa w 1910 roku.
- Mieszkali tu sławni ogrodnicy. A na początku XX w. zaczęli osiadać ludzie niezwiązani z ogrodnictwem. Odpowiadały im warunki miejscowe, świeże powietrze. Pojawiało się na Krowodrzy wiele znaczących osób, pośród nich był Feliks Dzierżyński - mówił na spotkaniu w KBP przy Królewskiej Michał Kozioł.
Innym wspomnianym przez niego krowodrzaninem był np. Jan Niwiński, aktor i literat. Chętnie pracował on z młodzieżą, a jedna z jego podopiecznych, zarazem sąsiadka z Nowowiejskiej - Anna Dymna za jego namową zdawała do szkoły teatralnej.
Nie zabrakło opowieści o głąbiku krakowskim. Starsi mieszkańcy Krowodrzy pamiętają to warzywo, uprawiane tu jeszcze po II wojnie. - Kroiło się łodygę w wąziutkie paluszki i kisiło - wspominała jedna z uczestniczek spotkania.
Łukasz Mańczyk, radny „piątki”, pomysłodawca cyklu zaznacza, że historia ma być tutaj punktem wyjścia dla dyskusji o ważnych problemach Krakowa i Krowodrzy. Są nimi m.in. postępująca zabudowa północnej części dzielnicy, konieczność ochrony Młynówki Królewskiej, plan stworzenia Rynku Krowoderskiego czy potrzeba wprowadzania udogodnień dla rowerzystów. Spotkania „Porozmawiajmy o Krowodrzy” na razie planowane są raz na pół roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?