Dzień Kibica Cracovii. Zaczęło się 22 lata temu manifestacją na Basztowej

o był moment zwrotny w najnowszej historii klubu. Cracovia przeżywała bardzo trudny czas pod względem finansowym, chyliła się ku upadkowi. Wojewoda uchylił pozwolenie na budowę Center Ivaco Cracovia, która to inwestycja miała zostać wybudowana przy stadionie i dawać profity klubowi. Wiązano z tym ogromne nadzieje. Piłkarze egzystowali w trzeciej lidze bez żadnych perspektyw na polepszenie bytu. Grupa fanów postanowiła zamanifestować przywiązanie do barw klubowych, udając się pod Urząd Wojewódzki, mający siedzibę na ul. Basztowej.

- Nie oszukujmy się, Cracovia była bliska unicestwienia. I wtedy odbyła się manifestacja, na którą przyszło tysiąc osób, Cracovia była bliska unicestwienia – mówi Stanisław Malec, redaktor naczelny i założyciel najstarszej działającej do dziś strony kibicowskiej terazpasy.pl. - Istniało Koło Sympatyków z Kazimierzem Telefinem, pomysłodawcą protestu. Nasze koło było protoplastą Grupy 100, wspierającej potem mocno klub.

Protestujący zatrzymali ruch na ulicy Basztowej. Wznoszono okrzyki dezaprobaty wobec decyzji wojewody. Pojawiły się transparenty przeciwko episkopatowi (część terenu na którym stał stadion Cracovii należała do sióstr Norbertanek, bez ich zgody nie można było ruszyć z inwestycją). W końcu do urzędu wpuszczono czteroosobową delegację Cracovii, z prezesem Andrzejem Palczewskim, red. Leszkiem Mazanem, Rafałem Radwanem, która spotkała się z wojewodą. Potem wydarzenia wymknęły się spod kontroli, doszło do starć z policja, która użyła broni gładkolufowej... Zaczęto rozbijać witryny sklepowe na ul. Sławkowskiej, była regularna bitwa z policją, zatrzymano 50 osób.

- Bardzo długo to wydarzenie było postrzegane jako coś wstydliwego, gdyż miało negatywne konotacje – mówi Malec.
Na swoim portalu przez lata red. Malec przekonywał o wadze wydarzenia, o jedności kibiców, którzy nie pozwolili upaść swojemu ukochanemu klubowi.

7 stycznia 2004 roku z zarząd Koła Sympatyków uznał dzień 28 lutego za Dzień Kibica Cracovii.

- Jestem dumny z tego, że tak się stało – mówi red. Malec. - To dla mnie najważniejsze pozasportowe, kibicowskie wydarzenie. Dla mnie i dla wielu kibiców z mojego pokolenia. Ta manifestacja została w świadomości kibiców, wybuchła kibicowska energia. A w noc po tej manifestacji, już właściwie 1 marca powstała strona terazpasy.pl.

Wojewoda wkrótce wydał wstępną zgodę na inwestycję IVACO, do której jednak nigdy nie doszło, głównie przez spory związane z terenem. Dopiero po latach sprawę załatwił prezydent miasta Jacek Majchrowski, przekazując zakonowi kamienice w centrum miasta w zamian za teren pod stadionem. Kibice dostali nową energię. Rok później Paweł Misior został prezesem klubu, Wojciech Stawowy trenerem i Cracovia przeszła drogę z III ligi do ekstraklasy. Znalazł się możny sponsor – Comarch i Cracovia stanęła na nogi.

Sportowy24.pl w Małopolsce