Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Dziennik Polski" napisał wczoraj w magazynie "Piątek" w artykule "Bardzo hojna gmina":

Redakcja
Liczby nie pozostawiają wątpliwości. Grunty, które Bronisław Brózda, myślenicki przedsiębiorca i były większościowy udziałowiec Zakładu Utylizacji Odpadów, kupował od mieszkańców po tysiąc złotych za ar (w łącznej kwocie 118 tysięcy złotych) gminna spółka odkupiła od niego za cenę wielokrotnie wyższą. Mówiąc dokładnie - siedem razy wyższą, bo za 750 tys. zł.

Skąd taka hojność samorządu? To jedno z podstawowych pytań w skomplikowanej sprawie myślenickiego wysypiska, która trwa już piąty rok i - według zapewnień władz Myślenic - ma zakończyć się powstaniem w przyszłości nowoczesnego składowiska z sortownią i kompostownią. Pytanie na razie bez odpowiedzi. (...)
Gdy w 2004 roku powstawała gminna spółka mająca zarządzać miejscowym wysypiskiem: Zakład Utylizacji Odpadów (ZUO) - 60 proc. udziałów objął w niej Bronisław Brózda, a 40 proc. gmina Myślenice. Za jeden z podstawowych celów spółki uznano skup gruntów, które miały być następnie wykorzystane na rozbudowę składowiska. Oczywiście skup gruntów na rzecz ZUO, a nie poszczególnych udziałowców. To ważne wyjaśnienie, bo - jak się okazało - do końca 2006 roku z prywatnymi osobami ZUO zawarło tylko dwie takie umowy, natomiast Bronisław Brózda - od stycznia 2004 do grudnia 2006 - aż dziewięć...
I to pomimo że w umowie spółki, którą podpisali Brózda i burmistrz Myślenic Maciej Ostrowski, znajdowały się dwa istotne zapisy: gmina zobowiązała się do przekazania gruntów Zakładowi Utylizacji Odpadów i do ustalenia zasad korzystania ze składowiska w terminie do 31 grudnia 2004, natomiast wspólnik miał sprzedać spółce posiadane przez siebie działki najpóźniej do końca 2006 roku. Ani jedna, ani druga strona nie wywiązała się z tych postanowień.
(...) warto zwrócić uwagę, że księgowość - zarówno w Zakładzie Utylizacji Odpadów, jak i w firmie Zibet (która nie tylko jest rodzinnie powiązana z Bronisławem Brózdą, ale co ważne wykonywała prace na rzecz ZUO) - była prowadzona przez tę samą osobę. (...)
Czy spółka - zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami i z tym, co potwierdzał burmistrz - rzeczywiście przejęła wszystkie grunty od byłego wspólnika? Według Ostrowskiego taki był warunek sine qua non, aby myślenicka Rada Miasta zgodziła się w lutym ubiegłego roku na uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, czyli w praktyce na rozbudowę składowiska odpadów. Daty w tej sprawie są kluczowe, bowiem z dokumentów, do których dotarliśmy, wynika, że do zakupu przez Zakład Utylizacji Odpadów gruntów należących do przedsiębiorcy doszło 20 marca 2008 roku, czyli dawno po wycofaniu się Brózdy ze spółki, ale przede wszystkim już po uchwaleniu przez radnych zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego. Cena za dziewięć działek o łącznej powierzchni prawie 1,1 ha została ustalona na 750 tys. zł.
Dzisiaj burmistrz Myślenic jest oszczędny w słowach na temat tej transakcji. Jak twierdzi, w momencie zakupu gruntów wiedział, ile Zakład Utylizacji Odpadów, będący już wówczas pod całkowitą kontrolą gminy, płaci za najważniejsze dla przyszłego składowiska działki. Teraz jednak nie może sobie przypomnieć konkretnej kwoty, choć pamięta, że Rada Miejska podwyższała na ten cel kapitał spółki. Podobnie utrzymuje prezes Ewa Kęsek. Również nie pamięta, ile spółka zapłaciła za ponad hektar ziemi należącej do byłego wspólnika i jaka była różnica między ceną zakupu działek przez przedsiębiorcę a sumą zapłaconą za ten sam teren przez ZUO. - Grunty kupowane od pana Brózdy nie były jednak najdroższe - mówi. (...)
Co na to Rada Miasta? Zdaje się niewiele interesować transakcjami zawieranymi przez Zakład Utylizacji Odpadów. Ostatnio radni znów doinwestowali spółkę zarządzającą wysypiskiem, przeznaczając na ten cel w tegorocznym budżecie ponad milion złotych. (...)

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski