Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzikie wysypiska to nie jedyny problem

(WOJ)
Katarzyna Seweryn, komendant Straży Miejskiej w Miechowie
Katarzyna Seweryn, komendant Straży Miejskiej w Miechowie Fot. Zbigniew Wojtiuk
Miechów. Urzekająca zielenią wiosna, ma z dala od bardziej uczęszczanych szklaków swoje inne, mniej radosne oblicze… Na terenie prawie 30 miejscowości, można się natknąć na większe lub mniejsze, dzikie wysypiska śmieci.

-To jest już problem dla sołtysów, pracowników służb ochrony środowiska i Straży Miejskiej - mówił na wczorajszej sesji Rady Miejskiej, burmistrz Dariusz Marczewski.

Od 12 marca do 7 maja strażnicy miejscy przeprowadzili 165 kontroli posesji w Szczepanowicach, Falniowie, Falniowie Wysiołku i Kalinie Małej. Sprawdzono również placówki handlowe pod kątem posiadania umów na wywóz śmieci

- Dzikie wysypiska to problem nie tylko gminy Miechów. Likwidujemy jedno, a powstają kolejne. Staramy się jednak, aby były to sporadyczne przypadki, mimo iż walka z nimi to kosztowne i trudne przedsięwzięcie - informuje pracownik SM Daniel Burzyński.

Bolączką (bardziej sezonową) staje się również wypalanie suchych traw i spalanie w kotłowniach domowych odpadów... I na to SM mając odpowiednie akty wykonawcze, powinna zwrócić większą uwagę.

A poza suchym zapisem w sprawozdaniu: wypalanie nieczystości - 6, nie widnieje nikt ukarany mandatem, czy choćby upomniany.

Wykazano natomiast w "interwencjach" jedną osobę ukaraną za palenie papierosów w miejscach objętych zakazem…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski