Związany ze Śląskiem kompozytor to postać, która wciąż inspiruje młodych twórców i porywa słuchaczy. Trwający w Krakowie Festiwal Muzyki Współczesnej, czyli HMG Festival, to okazja, by zobaczyć, jak mocno Henryk Mikołaj Górecki działa na wyobraźnię.
– On był zawsze blisko ludzi, zarówno jako kompozytor, jak i pedagog – mówi Michał Kwiatkowski, dyrektor artystyczny festiwalu i prezes Fundacji Pro Musica NOVA, organizującej wydarzenie. – Ten szczery i bezpośredni kontakt sprawia, że patrzymy na jego twórczość przez pryzmat bogatej osobowości – dodaje.
Dzięki temu inicjatywa ściąga czołówkę polskich wykonawców muzyki współczesnej. Mają okazję wystąpić w nowych miejscach.
– Koncert w aurze sztuki w Sali Siemiradzkiego w Sukiennicach jest czymś wyjątkowym dla muzyków, jak i słuchaczy. To przyciąga. Frekwencja od samego początku była wysoka, mimo że Kraków to przecież miasto niekończących się festiwali – dodaje Kwiatkowski i podkreśla, że impreza ma popularyzować muzykę współczesną.
Dlatego wstęp na koncerty jest bezpłatny. Szansa zobaczenia wybitnej sopranistki Agaty Zubel, odważnych improwizatorów z kwartetu Kwartludium czy występu Trio Amadrums & Airis Quartet skutecznie zapełniła sale.
Renesans akordeonu i wiolonczeli
Festiwal jest na półmetku. Przed nami dwa koncerty. W sobotę (godz. 19.30) scena należeć będzie do akordeonu i wiolonczeli. TWOgether Duo to nagrodzony Paszportem Polityki zespół wiolonczelistki Magdaleny Bojanowicz i akordeonisty Macieja Frąckiewicza.
Znani uczestnikom Warszawskiej Jesieni muzycy sięgają po twórczość takich kompozytorów, jak Hanna Kulenty, Cezary Duch-nowski czy Wojciech Ziemowit Zych.
W Sukiennicach jutro wieczorem zabrzmią utwory „Labirynt” Zbigniewa Bargielskiego, „Satin” Aleksandra Nowaka, „After hours of muteness” Rafała Janiaka, „Preludium, Postludium i Psalm” Hanny Kulenty i pieśń renesansowego kompozytora Wacława z Szamotuł pt. „Już się zmierzcha (Modlitwa, gdy dziatki spać idą)”.
Od Szymanowskiego do Kronos Quartet
Finał festiwalu upłynie pod znakiem Karola Szymanow-skiego i Astora Piazolli. Utwory interpretować będzie Lu-tosławski Quartet (niedziela, kościół św. Anny, godz. 16.30). Tworzą go skrzypkowie Bartosz Woroch i Marcin Markowicz, grający na altówce Artur Rozmysłowicz oraz wiolonczelista Maciej Młodawski. Muzycy, wraz z Krzysztofem Jakowiczem i Andrzejem Bauerem, nagrali pierwszą na świecie płytę prezentującą kameralną twórczość Lutos-ławskiego. Nie zabraknie utworów patrona festiwalu.
Zespół wykona napisany w 1988 r. dla Kronos Quartet utwór na kwartet smyczkowy, oparty na linii melodycznej wspomnianej kompozycji Wacława z Szamotuł. To symbolicznie połączy oba koncerty.
Z optymizmem w przyszłość
W tym roku formuła festiwalu poszerzyła się: koncertom towarzyszy konferencja naukowa i konwersatorium z kompozytorami. To jednak nie koniec.
– Festiwal z roku na rok się rozwija. Za rok planujemy rozszerzyć program festiwalu o koncerty młodych artystów. Wiemy, że jest taka potrzeba. Mamy wciąż za mało muzyki współczesnej w Krakowie – mówi Kwiatkowski.
Warszawskiej Jesieni rośnie w Krakowie konkurent, który chce walczyć o „świeżą krew” wśród słuchaczy.
O KOMPOZYTORZE
Henryk Mikołaj Górecki (1933–2010) – jeden z najwybitniejszych twórców muzyki współczesnej na świecie. Rozpoczynał kompozytorską karierę jako skrajny awangardzista, z czasem stał się bardziej przystępny dla szerokiego grona odbiorców. Dziś jest już klasykiem XX wieku.
Najważniejszym i najbardziej znanym dziełem Góreckiego jest III Symfonia zwana też „Symfonią pieśni żałosnych”. W latach 90. dzięki śpiewaczce Dawn Upshaw kompozycja trafiła na amerykańskie listy przebojów. (JAG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?