Dawniej lato było idealnym okresem na zrzucenie zmagazynowanych przez zimę kilogramów. Dzisiaj nasz wakacyjny kalendarz wygląda inaczej. Obecny styl życia nie sprzyja letniemu zdrowemu odżywianiu – grille, ogniska i spotkania z przyjaciółmi stale dostarczają nam różnych pokus. Jak z nimi walczyć? Czy można utrzymać smukłą sylwetkę, nie rezygnując z dobrej zabawy?
Apetyt ponad miarę
Z badania przeprowadzonego na zlecenie inicjatora kampanii Zarządzanie Kaloriami, Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością wynika, że zaledwie 13 proc. Polaków liczy kalorie podczas spotkań towarzyskich. Z punktu widzenia ryzyka przyrostu masy ciała, lato może być więc niebezpiecz- nym okresem.
Z jednej strony mamy niezliczone możliwości podejmowania aktywności fizycznej, z drugiej – wszędzie napotykamy bodźce pobudzające nasz apetyt ponad miarę. Trudno go stłumić, kiedy w powietrzu unosi się zapach słodkich gofrów z bitą śmietaną bądź apetycznych zapiekanek z prażoną cebulką – dla wielu osób takie przekąski to nieodłączny element wakacji.
Co więcej, podczas urlopu często zupełnie rezygnujemy z uprawiania sportu. Nie chce nam się nic robić, ani o niczym myśleć. Tymczasem mniej niż połowa Polaków ma prawidłową masę ciała, przy czym aż 66 proc. rzadko albo wcale nie planuje posiłków i nie zwraca uwagi na poziom swojej aktywności fizycznej. Na szczęście ponad połowa ankietowanych (55 proc.) jest zdania, że warto kontrolować liczbę spożywanych kalorii.
Rozrywka i relaks
Co jeść, aby być zadowolonym ze swojego wyglądu i cieszyć się zdrowiem przez całe lato, nie rezygnując przy tym z towarzyskich uciech?
Przede wszystkim pamiętajmy, że wakacje to okres relaksu i rozrywki – nie dajmy się więc zwariować i nie odmawiajmy sobie wszelkich typowo wakacyjnych przyjemności. Wystarczy zapamiętać kilka prostych wskazówek:
Rybka nad Bałtykiem? Jak najbardziej, ale bez panierki i z gotowanymi lub pieczonymi ziemniakami zamiast frytek. A do tego duża porcja surówki.
Gofr poczyni mniejsze „szkody”, jeśli będzie zjedzony z owocami, a nie z bitą śmietaną i czekoladą.
Orzeźwiający, schłodzony napój gazowany na plaży w upalny dzień? Dodaj do niego długi spacer brzegiem morza, albo zamień na ten z naturalnym słodzikiem.
Wbrew pozorom, klasyczne lody śmietankowe czy waniliowe nie są bardzo kaloryczne. Odpuśćmy sobie dodatkowe polewy czy posypki i ograniczmy się do 1-2 gałek.
Weekendowe grillowanie nie wpłynie negatywnie na sylwetkę, jeśli na ruszt wrzucimy chude mięso i warzywa. Koniecznie pamiętajmy o grillowaniu ich na tackach, aby tłuszcz nie kapał na węgiel! Unikajmy kiełbas niskiej jakości i gotowych, marynowanych produktów, w których zazwyczaj znajdziemy sól i konserwanty.
Alkohol to często nieodzowny partner wakacyjnych wypadów. Pamiętajmy, że w gramie czystego alkoholu ukryte jest 7 kcal (dla porównania – 1 g węglowodanów i białka to 4 kcal, a 1 g tłuszczu to 9 kcal). Jeśli chcemy napić się drinka, powinniśmy mieć świadomość, że kolorowy miks może mieć nawet kilkaset kalorii, więc podczas imprezy bądźmy aktywni na parkiecie.
– Jeśli dziś lody, to gofr jutro, a jeżeli na obiad jemy coś ciężkiego, na kolację bardziej odpowiednia będzie lżejsza sałatka _– tłumaczy dietetyk programu Zarządzanie Kaloriami, mgr Ewa Kurowska. – _Kluczowa rzecz to świadomość tego, co jemy i dokonywanie wyborów, które w jak najmniejszym stopniu będą zagrażać sylwetce, a przede wszystkim zdrowiu. W ten sposób każdego dnia możemy oszczędzić kilkaset nadprogramowych kalorii i po powrocie z urlopu bez stresu stanąć na wadze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?