Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś ponownie o godzinie 8

AS
Skoczkowie nie mają w tym sezonie szczęścia do pogody. Po raz czwarty nie rozegrano konkursu o Puchar Świata, wczoraj w japońskiej Hakubie skoczkowie przegrali z wichurą i śnieżycą. Jury podjęło decyzję, iż dzisiaj o godz. 8 naszego czasu konkurs jednak odbędzie się.

Śnieżyca i wiatr storpedowały konkurs w Hakubie

   W środę serie treningowe na olimpijskiej skoczni w Hakubie odbyły się w bardzo dobrych warunkach. Ale w tym rejonie Japonii pogoda jest bardzo zmienna, wczoraj szalała wichura, padał gęsty śnieg.
   Wyznaczone na godz. 7.30 kwalifikacje trzeba było odwołać, konkurs miał się rozpocząć o godz. 9, ale nadal mocno wiało i padał śnieg. Podobnie było o godz. 10. - Nie byliśmy w stanie opuścić z progu ani jednego przedskoczka - żalił się dyrektor Pucharu Świata Walter Hofer. Później jury podjęło decyzję, iż konkurs odbędzie się w piątek o godz. 8 naszego czasu.
   - Kiedy przyszedłem na skocznię wiedziałem, że o zawodach nie ma mowy - mówi trener Apoloniusz Tajner. - Potwornie wiało, "kurzyło" śniegiem. Może to i dobrze, że konkurs nie odbył się, bo skoczkowie będą mieli jeden dzień wypoczynku więcej po meczącej długiej podróży. Dotyczy to także Adama Małysza, który nie przepada za długimi podróżami lotniczymi.
   Prognozy meteorologów na piątek są lepsze, podobno wiatr ma być mniejszy, śnieg przestanie padać. Dzisiejszy przesunięty z czwartku konkurs pokażą na żywo TVP 1 i Eurosport.
   Zaraz po konkursie w Hakubie skoczkowie przejadą do Sapporo, gdzie na olimpijskiej skoczni rozegrają dwa konkursy. Zatem zawodników w ciągu trzech dni czekają trzy konkursy!(AS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski