Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś rząd i PiS są mocni, a opozycja słaba. Taki stan może nieco potrwać

Rozmawiał Włodzimierz Knap
Piotr Smoliński
Rozmowa z prof. ANDRZEJEM PIASECKIM, politologiem z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.

- Jaki jest wizerunek rządu po 100 dniach urzędowania?
- Nie można mu odmówić wyrazistości, zdecydowania. Dotyczy to zwłaszcza premier Beaty Szydło. Taki wizerunek zaliczam na plus obecnego gabinetu i jej szefowej. Ale rząd ma też na swoim koncie poważne porażki. „Pałę” dostaje ode mnie za „skok” na media, służbę cywilną, a przede wszystkim na Trybunał Konstytucyjny.

Nie podoba mi się też próba przejęcia prokuratury i brak rzetelnie napisanych projektów ustaw. Oczywiście PiS nie jest pierwszą partią u władzy, która ma kłopoty z zachowaniem standardów demokratycznych, prawnych i obyczajowych. Podobnie lub co najwyżej tylko trochę lepiej zachowywały się poprzednie ekipy.

WIDEO: "Liczyliśmy na mniejszą obstrukcję opozycji". 100 dni rządu Beaty Szydło

Źródło: TVN24/x-news

- PiS uzyskuje dziś w sondażach około 40-procentowe poparcie, a miało i wyższe, i sporo niższe. Dlaczego notowania falują i dziś znów są wysokie?
- Wielu wyborców PiS jest zagubionych z powodu polityki rządu. Najpierw władza zafundowała Polakom walkę o sprawy, których nie zapowiadała w czasie kampanii, jak choćby o Trybunał Konstytucyjny. Bezlitośnie forsowała kluczowe dla niej sprawy. Gdy tak się działo, poparcie spadło. Potem skierowali się w stronę programu 500+. I na tym zyskują, bo wielu ludzi na te pieniądze czeka z niecierpliwością.

- Jak długo może się utrzymywać stosunkowo wysokie poparcie dla PiS?
- W najbliższych miesiącach niewiele powinno się zmienić, chyba że PiS znowu otworzy jakiś front ideologiczny, ruszy na jakąś „wojnę polityczną”. Rząd i stojąca za nim partia musi również nadal trzymać na formalnej bocznicy prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Sondaże pokazują, że jego wizerunek nadal stanowi obciążenie dla gabinetu. Dodam, że obóz władzy na razie nie ma godnego rywala na scenie politycznej.

- Kiedyś niczym mantrę powtarzano, że PO trzyma się mocno, bo opozycję ma słabą. I tak długo było. Czy obecnie to samo można powiedzieć o PiS i opozycji wobec niego?
- Taki mechanizm jest czymś stałym w historii politycznej III RP. Opozycja w naszym kraju nie umie sobie radzić. Dotyczy to zarówno szczebla parlamentarnego, jak i samorządowego. PiS może teraz, przez pewnien czas, skutecznie wykorzystywać słabość Platformy i pozostałych stronnictw, choć zauważam wyraźne postępy w działalności Nowoczesnej. Trochę jednak czasu musi upłynąć, by formacja Ryszarda Petru okrzepła, nabrała sił i pozyskała nowych zwolenników.

- Czy na wizerunek rządu wpływa krytyka, z jaką spotyka się na Zachodzie?
- Dla części wyborców zapewne tak. Wydaje mi się, że premier, czy szerzej rząd, mogą sporo zyskać, gdy wyborcy będą ich raz po raz widzieć obok przywódców innych krajów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski