MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj debiut Motyki w roli trenera Garbarni

Redakcja
Garbarnia Kraków chce wreszcie sięgnąć po komplet punktów FOT. WOJCIECH MATUSIK
Garbarnia Kraków chce wreszcie sięgnąć po komplet punktów FOT. WOJCIECH MATUSIK
Dziś w meczu 4. kolejki grupy wschodniej II ligi piłkarskiej Garbarnia Kraków podejmie na stadionie Wawelu Unię Tarnów (początek o godz. 16). "Brązowych" po raz pierwszy poprowadzi trener Marek Motyka, który we wtorek zastąpił Krzysztofa Bukalskiego.

Garbarnia Kraków chce wreszcie sięgnąć po komplet punktów FOT. WOJCIECH MATUSIK

II LIGA PIŁKARSKA. Gracze Unii Tarnów wznowili zajęcia i przyjadą do Krakowa

Krakowianie z dorobkiem zaledwie jednego punktu zajmują piętnaste miejsce w tabeli. Tarnowianie, występujący w roli beniaminka i mający na koncie sześć puktów, plasują się na piątej pozycji.

Garbarze rozegrają już trzeci w tym sezonie mecz w roli gospodarzy. Dwa poprzednie - z Resovią i Wigrami Suwałki - przegrali po 0:1. Po jedyny punkt sięgnęli w Tarnobrzegu, remisując z Siarką 1:1. Pod wodzą nowego szkoleniowca liczą na przełamanie złej serii i pierwszą wygraną.

Trener Motyka jest umiarkowanym optymistą przed swym debiutem w roli szkoleniowca Garbarni. - Na razie się nawzajem poznajemy, ja z piłkarzami i oni ze mną. Starałem się z nimi popracować nad taktyką. Mówiłem o swojej filozofii gry, o ustawieniu w obronie, w ataku pozycyjnym. Nie wymagam od nich cudów w pierwszym meczu. Na pewno będzie sporo improwizacji i przypadku w grze. Podpowiedziałem jednak zawodnikom, jak bym to wszystko widział. Jednego czego na pewno będę od razu wymagał to zaangażowania w grze. Jeśli ktoś przejdzie koło meczu, będzie miał problem ze mną. Na dziś wszyscy mają u mnie czystą kartę - powiedział Motyka. Zapytany o słynną "pomarańczę" (zawodnicy ustawiają się na linii "16" i wbiegają w pole karne w określone miejsce w polu karnym w chwili wykonywania rzutu rożnego), którą stosowały jego poprzednie zespoły, odparł, że na razie skupia się na podstawowych elementach taktyki.

W Garbarni dziś zabraknie kilku zawodników. Za kartki lub z powodu kontuzji pauzować będą Paweł Byrski, Tymoteusz Chodźko, Adrian Fedoruk, Martin Szwiec, Krzysztof Kozieł i Filip Zelek. Trener Motyka zapowiedział zmianę składu w porównaniu do poprzednich spotkań zespołu.

"Jaskółki" wszystkie punkty zdobyły na własnym boisku, pokonując Wisłę Płock 2:1 i Siarkę 2:0. Na wyjeździe przegrały z Resovią 1:4. Udany start beniaminka nie miał jednak przełożenia na zainteresowanie się jego losem ze strony Tarnowa. W tej sytuacji piłkarze Unii zdecydowali się na wystosowanie listu otwartego, w którym zasugerowali, że mogliby nie przystąpić do meczu z Garbarnią.

"Pomimo awansu do wyższej klasy rozgrywkowej, jak również godnego reprezentowania Klubu i Miasta na II-ligowych boiskach, sytuacja finansowa Klubu KS ZKS Unia Tarnów nie ulega poprawie. W związku z kilkunastomiesięcznymi zaległościami stypendialnymi oraz brakiem funduszy zawodników na dojazdy na treningi I drużyna Unii Tarnów z dniem 22 sierpnia zaprzestaje uczestniczenia w zajęciach treningowych. Zarazem informujemy, że w przypadku dalszego braku zainteresowania I zespołem Unii Tarnów zawodnicy rozważają nieprzystąpienie do sobotniego meczu II ligi z drużyną Garbarni Kraków" - m.in. napisali kilka dni temu zdesperowani piłkarze Unii.

Ostatecznie okazało się, że piłkarze Unii zjawią się dziś na boisku Wawelu i zagrają z Garbarnią. Jak będą jednak przygotowani do meczu? Część z nich w środę i czwartek uczestniczyła w zajęciach, pozostali nie wychodzili z szatni. - Zajęcia, jakie prowadziłem w środę i czwartek, trudno jest nazwać treningiem - powiedział trener Unii Tomasz Kijowski. Wszyscy zawodnicy wyszli na trening dopiero wczoraj, uczynili to po spotkaniu prezesa Unii Andrzeja Wiśniewskiego z prezydentem Tarnowa Ryszardem Ścigałą, które odbyło się dzień wcześniej. Prezydent obiecał pomoc Unii.

W Unii w dzisiejszym meczu nie zagrają kontuzjowani pomocnicy Roger Radliński i Sławomir Matras oraz trenujący z Unią od blisko trzech tygodni Dominik Bednarczyk, który nadal nie został potwierdzony do gry.

Jerzy Filipiuk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski