No tak, tych, którzy mogą sobie pozwolić na wyjazd, kryzys za bardzo nie dotknął. A jednocześnie – czarne chmury. Ze strony władz groźne pomruki, że co rozporządzenie, co dekret, to nie będzie lepiej, a raczej gorzej. Nowe restrykcje, nowe obciążenia.
Ciągną się wciąż możliwe konsekwencje afery taśmowej; profesor Chazan; i – ostatnia katastrofa malezyjskiego samolotu nad wschodnią Ukrainą, która może spowodować konsekwencje podobne do konsekwencji zamachu na arcyksięcia Ferdynanda w 1914 roku w Sarajewie. Jak się zachować? Czy gwizdać na wszelkie zło, o ile ono jeszcze mnie nie dotyczy bezpośrednio?
Ale przecież nie da się uniknąć pytania z dzisiejszej Ewangelii. Panie, posiałeś dobre nasienie, skąd się wziął chwast? I słyszymy odpowiedź aktualną w każdym czasie: Nieprzyjazny człowiek to sprawił. I do tego rada – trudna, ale jedyna: cierpliwości, przyjdzie czas na rozliczenie. A na razie my musimy być ludźmi przyjaznymi, siejącymi wciąż dobre ziarna uśmiechu, życzliwości, pomocy potrzebującym, uczciwości i dobroci, mocnej dobroci mimo wszystko.
Mocnej, to mocnej w Chrystusie, bo na moc tylko ludzką nieprzyjazny człowiek znajdzie silniejszą. Ja zaś i Chrystus to większość. Pozwolimy więc sobie dzisiaj na mały koncert życzeń i życzymy, by znaleźli radę na trudności ogólnoludzkie i swoje osobiste wszystkim, a szczególnie Czesławom, Magdom, Kingom i Krzysztofom, Annom i Grażynom oraz tym, którzy mniej znane imieniny obchodzą. Nadzieja zawieść nie może!
Leon Knabit OSB – bardzo chce być PRZYJAZNYM!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?