e–budowa. Dlaczego nie?

Otóż, w internecie możemy swobodnie sprawdzić i załatwić wszystko, co związane jest z budową naszego domu.

e–księga wieczysta

Kupno działki to pierwszy ważny krok inwestycyjny, a do jego pokonania potrzebna jest księga wieczysta. W wersji elektronicznej KW nadal składa się z czterech rozdziałów, przy czym, aby sprawdzić ich zawartość, czyli zapisy i ostrzeżenia, wystarczy znać numer interesującej nas działki, a następnie w wydziale geodezji lub sądzie wejść w system nowej księgi wieczystej. Natychmiast wyświetlą się nam informacje o działce. To duże udogodnienie, gdyż możemy sprawdzać dowolną księgę założoną dla nieruchomości leżącej
w każdym miejscu Polski.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego

To bardzo ważny dokument informujący o przeznaczeniu poszczególnych gruntów, np. na cele rolnicze, budowlane, usługowe, rekreacyjne. Z planu dowiemy się także, co będzie budowane w naszym sąsiedztwie. By to wszystko sprawdzić, wystarczy wejść na stronę internetową gminy, a następnie szukać zakładki o planie zagospodarowania przestrzennego.

Czynne całą dobę

Zmorą wszelkich urzędów są kolejki, nie zawsze mili urzędnicy, określone godziny przyjmowania stron, najczęściej pokry­wające się z naszymi godzinami pracy. Na szczęście urząd internetowy działa całą dobę, natomiast urlop lepiej zachować na tę część załatwiania formalności, w których musimy uczestniczyć osobiście.

Projekt domu

Do budowy domu potrzebny jest projekt. I w tym przypadku internet jest cennym narzędziem. Wystarczy wpisać hasło „projekty domów”, a natychmiast wyświetli się kilkanaście stron biur architektonicznych. Można też wpisać nasze preferencje dotyczące wielkości działki i domu, można obejrzeć rzuty planów, a nawet wybrać się na zwiedzanie przyszłego domu.

Pozwolenia na budowę

Uzyskanie pozwolenia na budowę musi być poprzedzone złożeniem kompletu dokumentów. Jest ich wiele, lecz i tu pomocny okazuje się internet. Na stronach wydziału geodezji lub na stronach starostwa powiatowego znajdziemy wszystkie niezbędne formularze w formie plików „do druku”. Wypełniając je, możemy mieć pewność, że są to właściwe dokumenty. Oczywiście samo wypełnienie nie oznacza otrzymania pozwolenia na budowę, nadal musimy osobiście udać się po ten dokument oraz dziennik budowy do właściwego urzędu.

(SZYM)