Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Edytorial. „Lojalki” w prezencie od rezydentów

Iwona Krzywda
Kiedy w lutym protestujący rezydenci zdecydowali się zawrzeć porozumienie z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim, wielu ich kolegów po fachu wypracowany kompromis uznało za kapitulację.

Młodzi lekarze głodówki, manifestacje i akcje ograniczania dyżurów organizowali bowiem z postulatem wynagrodzeń w wysokości dwóch średnich krajowych dla specjalistów i jednej przeciętnej płacy dla lekarzy w trakcie specjalizacji. Ostatecznie zgodzili się na pensję minimalną w wysokości 6,7 tys. zł brutto dla tych pierwszych, obarczoną w dodatku zakazem konkurencji i „bon patriotyczny” dla siebie - do odpracowania w rodzimych placówkach.

Nawet ci, którzy na zdolności negocjacyjne rezydentów psioczyli, chętnie ustawiają się jednak w kolejkach po wywalczone podwyżki. Po miesiącach przepychanek związanych z ostatecznym kształtem przepisów i opóźnieniami w ich wprowadzaniu, machina podpisywania „lojalek” ruszyła z dużym rozmachem. W przeciągu tygodnia w niektórych małopolskich lecznicach deklaracje złożyła już większość uprawnionego personelu, a dokumentów przybywa z dnia na dzień.

Do podpisów pod „lojalkami” palą się nie tylko medycy zmęczeni pracą na kilku różnych etatach. „Podwyżka Szumowskiego” nie zamyka zresztą całkowicie szansy na dorobienie, bo zakaz konkurencji nie obejmuje m.in. wyjątkowo dochodowych, prywatnych gabinetów.

Dodatkowych dyżurów nie będzie można za to pełnić w innych publicznych szpitalach. W praktyce spore zainteresowanie specjalistów „lojalkami” może więc obnażyć braki kadrowe, z jakimi borykają się szczególnie mniejsze lecznice, zdecydowanie bardziej dobitnie niż ubiegłoroczny protest rezydentów. A pacjentom nieograniczony dostęp do pomocy medycznej, będzie można zapewnić jedynie konstruując długaśną listę placówek nieobjętych zakazem konkurencji, w których dorobią także „lojalni”.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski