Jak to możliwe? Odpowiedź jest prosta - gospodarka, głupcze! Ci, którzy wykładają wielkie pieniądze na zakup centrów handlowych dobrze liczą zyski. Nie nastawiają się na szybkie dorobienie, ale traktują galerie handlowe jako długofalowe inwestycje - przynoszące może nie tak spektakularne dochody (ale i tak większe niż lokaty bankowe), ale stałe i rozłożone na lata. Inwestorzy uznali, że nawet zakaz handlu w niedziele nie zatrzyma polskiego pędu do konsumpcji w najbliższych latach, więc nie zabraknie firm chętnych do wynajęcia sklepów w galeriach za czynsz przynoszący godziwy zysk.
Przy tych wyjątkowo optymistycznych informacjach, bo przecież chęć inwestowania kapitału w naszym kraju to dobra wiadomość, jest jedna mała wątpliwość. Inwestujący w handel to biznesmeni zagraniczni i fundusze, które zyski z czynszów pobieranych w Polsce transferują za granicę. Wśród nich są także fundusze emerytalne, które inwestują w Polsce pieniądze swoich klientów z myślą o zwiększeniu ich świadczeń. I radość zakupów może trochę zakłócać myśl, że w ten sposób nie przyczyniamy się do poprawy losu polskich emerytów, ale dokładamy się do świadczeń rentierów w innych krajach.
Ale nie próbujmy robić im na złość - gdyby tylko okazało się, że zmieniamy swoje przyzwyczajenia i galerie przestaną przynosić właścicielom godziwe zyski, zagraniczne fundusze poszukają sobie innego miejsca na pomnażanie gotówki.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?