Ekolodzy krytykują: budżet Krakowa nie jest taki zielony

Waszkiewicz jest jedną z czterech osób, które stanowiły stronę społeczną w 10-osobowym zespole zadaniowym ds. zieleni przy prezydencie miasta. Grupę powołano w lipcu, władze miasta dawały sygnał, że chcą zwiększyć dbałość o zieleń. Zespół wypracował określone rozwiązania. A co mu się udało?

– Postulowaliśmy poszerzenie uprawnień miejskiego architekta kraj­obrazu oraz utworzenie osobnego Zarządu Zieleni Miejskiej – i to będzie się działo, prezydent przekaże Radzie Miasta projekt uchwały o powstaniu tej nowej jednostki – mówi Mariusz Wasz­kiewicz.

ZZM ma zająć się terenami zielonymi, przejmując część zadań Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu oraz Fundacji Miejski Park i Ogród Zoologiczny.

Zdaniem miejskich aktywistów potrzeba takiego rozwiązania, bo dziś stan zieleni w mieście jest w ich ocenie tragiczny, zaś pielęgnacja niewłaściwa albo jej brakuje – co wykazują badania Uniwersytetu Rolniczego.

Wraz z pojawieniem się ZZM powinny ruszyć coroczne wykupy cennych przyrodniczo terenów od prywatnych właścicieli – by nie były pozbawione opieki oraz nie znikały zabudowywane. I tu reprezentanci strony społecznej z zespołu ds. zieleni podnoszą alarm. – Projekt budżetu na rok 2015 nie odzwierciedla naszych ustaleń dokonanych z prezydentem – mówi Waszkiewicz.

Informuje, że miało być ok. 30 mln zł na utrzymanie zieleni oraz minimum 30 mln zł na wykupy takich terenów. Tymczasem w budżecie jest 9,2 mln zł na dbanie o zieleń oraz 5 mln na wykupy gruntów, i to również pod drogi. – A podczas kampanii prezydent mówił nawet o 100 mln rocznie na ten cel – przypomina dr Kazimierz Walasz, ekolog, również członek zespołu.

Filip Szatanik, zastępca dyrektora ds. informacji Urzędu Miasta Krakowa, odpowiada, że w projekcie budżetu w różnych punktach jest zapisanych na zieleń łącznie ponad 20 mln zł.

– Prezydent obiecał do 30 mln i w ciągu roku, dzięki wpływom do budżetu, na pewno uda się dojść do tej kwoty – zapewnia Szatanik. – Planujemy też zamiany gruntów, o wartości do 60 mln zł, pod budowę parków.