Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekspert Przytuła o Cracovii: zaniechania w obronie

Jacek Żukowski
Mecz we Wrocławiu był nieudany, Cracovia przegrała 1:2 i straciła trzecie miejsce w tabeli
Mecz we Wrocławiu był nieudany, Cracovia przegrała 1:2 i straciła trzecie miejsce w tabeli Paweł Relikowski
Piłkarska ekstraklasa. Krzysztof Przytuła, były piłkarz Cracovii, obecnie ekspert stacji Canal Plus, wskazuje na problemy, przez które „Pasy” wiosną tracą dużo goli i punktów.

Piłkarze Cracovii wiosną grają o wiele gorzej niż jesienią. W 9 meczach wywalczyli tylko 9 punktów. Znaczny dorobek, jaki uzyskali w tamtym roku, pozwolił im jednak spokojnie wejść do grupy mistrzowskiej.

Nie da się ukryć, że nastąpił jednak poważny regres. Najgorzej wygląda gra obronna. „Pasy” tracą wiele bramek - 42, co daje im dopiero 7. miejsce pod tym względem spośród zespołów z lepszej grupy.

- Szczerze mówiąc, mam poważne obawy, czy z taką grą w obronie Cracovia będzie w stanie powalczyć o puchary - mówi Krzysztof Przytuła, ekspert stacji Canal Plus. - Mało jest w tym zespole piłkarzy, grających na wysokim poziomie. Nie ma Denissa Rakelsa, Damiana Dąbrowskiego, Sretena Sreteno-vicia, ostatnio Deleu. Nie ma więc trzech zawodników, którzy potrafili grać w defensywie. Wcześniej, kiedy trener Jacek Zieliński chciał rotować składem, mógł to zrobić, bo miał takie możliwości. Teraz jest inna sytuacja. Nowi, którzy wchodzą, potrzebują czasu na to, by pokazać się z dobrej strony. Sądzę, że trener robi maksa z tym zespołem. Nie ma już ruchu, jeśli chodzi o kadrę. Można byłoby myśleć o przesunięciu Miroslava Covilo na środek obrony, ale czy jest sens? Był taki eksperyment w Pucharze Polski z Zagłębiem i to nie wyszło. Poza tym, kto wtedy zagrałby w środku pola?

Kołdra jest krótka. Najgorzej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o środkowych obrońców. Szkoleniowiec musi obracać się w kręgu trzech piłkarzy - Piotra Polczaka, Florina Bejana i Huberta Wołąkiewicza. - Według mnie, na środku obrony powinni grać Wołąkiewicz z Polczakiem - twierdzi Przytuła. - Może gdybym na co dzień widział Bejana na treningach, to zmieniłbym zdanie. Albo gdybyśmy mówili o Cracovii jako o zespole, który nie ma grać w pucharach. Wtedy mógłby się ogrywać, już pod kątem przyszłego sezonu. Trzeba dać mu czas.

O ile jeszcze boczni obrońcy krakowskiej drużyny radzą sobie, o tyle środkowi grają bez przekonania. - Rozwiązaniem byłoby ustawienie Jaroszyń-skiego na środku, ale to cały czas są kombinacje - uważa Przytuła. - Kiedy odchodził Sretenović, to powiedziałem, że może być problem. O Polczaku mówiło się dawniej nawet w kontekście reprezentacji. Wołąkiewicz jest piłkarzem solidnym. Ale jest rzeczywiście problem. Nie zadbano o ściągnięcie dobrego obrońcy. Nie zainwestowano.

Poważnym mankamentem Cracovii jest odbiór piłki. W strefie środkowej zaczyna się nieszczęście krakowian. - Wcześniej, gdy to funkcjonowało, środkowi obrońcy mieli mniej pracy - mówi były piłkarz „Pasów”. - Im większa liczba pojedynków, tym większe prawdopodobieństwo ich przegrania.

Czy można postawić tezę, że nieobecność Dąbrowskiego wywołuje gorsze skutki, niż brak Rakelsa? - Niektóre mecze tej rundy to pokazały - przypomina Przytuła. - Nie można jednak uzależniać wszystkiego od jednego piłkarza. Proszę zobaczyć, kto był na ławce Cracovii w ostatnim meczu. To nie są piłkarze, którzy zasługują na grę w pucharach. Zagłębie, Lechia, Piast, nawet Pogoń, są zespołami mocniejszymi od Cracovii kadrowo.

Nie ma konkurencji dla pary defensywnych pomocników Covilo-Budziński i to jest problem. - „Budzik” jest chimeryczny - mówi ekspert. - Ma problem z tym, by zagrać cały sezon na równym poziomie. Brakuje mu czegoś takiego, co cechuje Cetnarskiego, który ma słabsze momenty, ale broni się golami, asystami. Zawsze widziałem go na pozycji nr 8, ale czy będzie zdyscyplinowany taktycznie?

Trener Adam Nawałka ponoć nakłania szkoleniowca Cracovii do tego, by wystawiał Bartosza Kapustkę na pozycji defensywnego pomocnika. Tak był on ustawiony w ostatnim meczu. - Powinien grać w środku pola - mówi Przytuła. - To jego przyszłość. Kapustka to kreator, szkoda byłoby go wprzęgać do obowiązków stricte defensywnych, jednak w parze z Covilo, to byłby zawodnik o zadaniach ofensywnych. Z tym, że Cracovia gra dwójką defensywnych pomocników...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski