W tabeli „Pasy”, które są liderem, wyprzedzają tego przeciwnika o 14 punktów. W czterech do tej pory rozegranych meczach tych ekip trzy razy wygrywali krakowianie, raz nowotarżanie. Niedawno w finale Pucharu Polski, jaki odbył się w Nowym Targu, Cracovia rozgromiła rywala 5:0.
- Nie ma dwóch zdań, czeka nas ciężki mecz. „Szarotki” mają w tym sezonie mocny zespół, potrafią wygrywać z najlepszymi. Ale myślę, że po Pucharze Polski mamy nad nimi przewagę psychologiczną. Bardzo ważny będzie początek meczu, dobrze jest pierwszemu strzelić gola i potem ustawić sobie spotkanie - mówi trener Cracovii Rudolf Rohaczek.
W zespole z Krakowa gra kilku zawodników, którzy wychowali się w Podhalu. Są nimi Rafał Dutka, Krystian Dziubiński, Kacper Guzik i Damian Kapica.
- To, że występowałem jeszcze nie tak dawno w nowotarskim zespole, nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Podchodzę do tego meczu jak do każdego innego. Trzeba zagrać dobrze, konsekwentnie od pierwszych minut. Liczę się z tym, że rywale wysoko postawią poprzeczkę, w ich zespole jest sporo dobrych graczy, mają dobrej klasy obcokrajowców. Na pewno są mocno podrażnieni ostatnią, trochę niespodziewaną porażką na swoim lodzie z Unią Oświęcim 1:3 - mówi Damian Kapica, który w tym sezonie uzbierał 17 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej (10 goli i 17 asyst).
Dodaje: - Mogło być lepiej, ale przydarzyła się kontuzja, pauzowałem kilka tygodni. Ważne, że w tym czasie bramki zdobywali koledzy. Teraz koncentruję się na lidze. Trzeba wypracować jak najwyższą formę przed play-off. Chciałbym też dostać powołanie do reprezentacji Polski przed lutowym turniejem kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w 2018 roku.
W dzisiejszym meczu Cracovia zagra bez swojego czołowego napastnika, reprezentanta kraju Grzegorza Pasiuta, który w ostatnim spotkaniu z Ciarko PBS Sanok zszedł po drugiej tercji z lodu. Naciągnął mięśnie skośne brzucha. - Przykra kontuzja. Nie wiadomo, ile potrwa leczenie, to sprawa indywidualna, ale może dochodzić do siebie od 2 do 4 tygodni - mówi Rohaczek.
W tej sytuacji trener będzie musiał nieco przemeblować ataki. Prawdopodobnie z Filipem Drzewieckim i Kacprem Guzikiem zagra na środku Marek Wróbel.
Po raz drugi krakowscy kibice mogą zobaczyć w akcji nowe nabytki „Pasów”, dwóch napastników: 30-letniego Rosjanina Artioma Bożko (rozmowa z nim poniżej) i 33-letniego Białorusina Pawła Kucewicza. Ten drugi ma polskie korzenie. - Już po pierwszym meczu widzę, że liga prezentuje niezły poziom, gra w niej sporo obcokrajowców - mówi Kucewicz.
W innym meczu gr. I Ciarko PBS Sanok gra z JKH Jastrzębie. Mecz Unia Oświęcim - GKS Tychy został przełożony z uwagi na start tyszan w finale Puchary Kontynentalnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?