22-latka trafiła nad Poprad tego lata, po trzech sezonach gry w Legionovii. W ostatniej kolejce „Mineralne” wygrały 3:2 właśnie z tym zespołem, a Wójcik, choć zdobyła 13 punktów - czyli osiem mniej od Mariny Cvetanović - została wybrana najbardziej wartościową zawodniczką spotkania.
- Czasami komisarze kierują się czystą statystyką. Patrzą na liczbę zdobytych punktów czy procent skuteczności, a czasami wizualnym wrażeniem, jakie sprawia zawodniczka. To nie jest jakiś nietrafiony wybór. Ola grała dobre zawody - przyznaje Serwiński.
Sztab szkoleniowy może być podwójnie zadowolony z postawy Wójcik. - Wytrzymała ciśnienie, a na pewno była pod dużą presją. Każda zawodniczka zdaje sobie sprawę, że jeżeli chodzi o kibiców, to zwracają oni szczególną uwagę na byłe zawodniczki. Ola poradziła sobie z __emocjami - przyznaje opiekun muszynianek.
Cieszy też postawa wspomnianej Cvetanović. 30-letnia słoweńska przyjmująca drużynę zasiliła kilka dni przed początkiem sezonu, ze względu na uraz Anny Grejman. W pierwszym meczu zdobyła 12 punktów, ostatnio już 21, czyli najwięcej ze wszystkich zawodniczek. - Na pewno zagrała na wyższym poziomie niż w meczu z Pałacem Bydgoszcz, kiedy to wystąpiła po __zaledwie kilku treningach. Minął jednak kolejny tydzień, co dało jej dodatkowe, większe możliwości - przyznaje trener.
Dla Cvetanović to druga przygoda z muszyniankami. - Marina wróciła do zespołu, w którym już kiedyś grała, choć oczywiście to nie jest ten sam skład personalny. Niemniej to ten sam klub. I ona jest zadowolona, i my też, że tak szybko wkomponowała się w __zespół - mówi trener Serwiński.
Na wczoraj zaplanowany zabieg miała kontuzjowana środkowa Małgorzata Lis, która pauzować będzie przynajmniej pół roku. Szefowie klubu z Muszyny szukają dla niej zagranicznego zastępstwa. - Coś próbujemy, ale na __razie bez konkretów - twierdzi Serwiński.
W najbliższej kolejce muszynianki u siebie zagrają z Developresem Rzeszów.
Rozpoczęły się także rozgrywki w Młodej Lidze Kobiet. W grupie B występuje zespół Muszyny Proximy Kraków, który w pierwszym meczu uległ ŁKS Szkole Gortata 1:3, a w drugim pokonał BKS Bielsko-Biała 3:1. W tabeli prowadzona przez Dariusza Pomykalskiego drużyna zajmuje czwarte miejsce. Liderem jest Impel Wrocław, z którym Małopolanki zagrają w kolejnej serii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?