Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstrim przed szansą powrotu na szczyt

Artur Bogacki
Aleksandra Pasznik (Ekstrim)
Aleksandra Pasznik (Ekstrim) Fot. Artur Bogacki
I liga siatkarek. W 4. kolejce Ekstrim Gorlice wygrał w Szczyrku z SMS PZPS 3:0 (25:18, 25:20, 25:14) i awansował na 3. miejsce w tabeli. Jutro u siebie (godz. 16) zmierzy się z liderem, ŁKS Commercecon Łódź.

Szybkie zwycięstwo (trzecie w sezonie) wcale nie znaczy, że nie trzeba było o nie walczyć. Uczennice ze Szczyrku momentami były równorzędnym partnerem.

Po porażce w Świeciu w ostatniej kolejce (1:3 z Jokerem Mekro – przyp.) najważniejsze dla nas było to, by przez cały czas być mocno skoncentrowanym – mówi szkoleniowiec Ekstrimu, Grzegorz Silczuk. – Zespół SMS grał u siebie, są tam zawodniczki z młodzieżowych reprezentacji Polski, do tego wszystkie to wysokie dziewczyny. Gdyby więc po naszych błędach złapały wiatr w żagle, mogłoby być trudno o zwycięstwo. Cały nasz zespół rozegrał bardzo dobry mecz. Skuteczna zagrywka i __blok ostudziły zapędy rywalek.

Jutro przed gorliczankami zadanie będzie znacznie trudniejsze, gdyż zmierzą się z innym rewelacyjnym beniaminkiem, ŁKS-em.

W tej drużynie jest kilka doświadczonych zawodniczek, jak choćby Agnieszka Wołoszyn, czy rozgrywająca Ola Filip, która kiedyś występowała w Wiśle. Zamierzamy się pokazać z jak najlepszej strony. Będzie dodatkowy smaczek, bo ŁKS prowadzi w tabeli, a __niedawno (po 2. kolejce – przyp.) _to my byliśmy liderem _– mówi trener Silczuk.

W przypadku zwycięstwa w jutrzejszym spotkaniu Ekstrim może odzyskać prowadzenie w tabeli, do ekipy z Łodzi traci bowiem tylko punkt. Gorliczanki mają tyle samo „oczek” (9) co drugi w tabeli Sokołów Nike Węgrów – co ciekawe, to także nowy w I lidze zespół.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski