Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elektroniczna opaska i smartfon to gwarancja naszego bezpieczeństwa

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Dębiczanki otrzymały elektroniczne bransoletki, które sprowadzą pomoc w sytuacji zagrożenia A W pilotażowym projekcie uruchomionym przez MOPS udział bierze dziesięć pierwszych ochotniczek

Helena Wątróbska przeżyła już 85 wiosen. Od wielu lat mieszka samotnie w jednym z bloków w Dębicy. - Dzieci rozjechały się po świecie, no i zostałam sama w mieszkaniu. Nie mam w mieście żadnej rodziny - opowiada starsza pani.

Często obawiała się, że gdy stanie się jej coś złego w domu, nie będzie w pobliżu osoby, która byłaby w stanie pospieszyć jej z pomocą. W identycznej sytuacji jest Janina Kajzer. Mieszkanka Dębicy skończyła już 82 lata, a jej dzieci również mieszkają za granicą. - Mówiąc szczerze myślałam, że jako starsze osoby nie jesteśmy już chyba potrzebne nikomu - zaznacza pani Janina.

Od miesiąca 82-latka zupełnie inaczej patrzy jednak na świat. Razem z panią Heleną i ośmioma innym starszymi mieszkankami Dębicy zgłosiły się do pilotażowego projektu „Seniorom na ratunek”, realizowanego przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Dzięki temu panie zostały wyposażone w specjalne elektroniczne opaski przypominające zwykły zegarek na rękę oraz smartfony. Urządzenia mają pomóc seniorom w sytuacji, gdy stan ich zdrowia nagle się pogorszy.

- Bransoletki wyposażone są w specjalne przyciski, po użyciu których wysyłany jest sygnał do Centrum Teleopieki, które znajduje się w Krakowie. Tam operator, widząc, że dzieje się coś złego z daną osobą, wzywa do niej pomoc - wyjaśnia Małgorzata Kędzior, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dębicy.

Pracownik centrum najpierw dzwoni do osoby, od której otrzymał sygnał alarmowy. Jeśli ta nie podnosi telefonu, wykonuje połączenie do najbliższego sąsiada starszej osoby lub innej osoby wskazanej przez seniora, która również jest włączona do programu. To ktoś taki, kto ma zapasowy klucz do mieszkania i w razie potrzeby może najszybciej dotrzeć do potrzebującej. Gdy bliska osoba jest daleko od miejsca zamieszkania seniora w chwili włączenia alarmu, wtedy operator z Centrum Teleopieki wzywa na miejsce służby ratunkowe. - Co ważne, bransoletki mają wbudowane detektory upadku. Gdy senior przewróci się i straci przytomność, urządzenie samo włączy się i wyśle sygnał do centrum teleopieki - podkreśla dyrektor MOPS.

Program jest testowany od miesiąca. Do tej pory został wykorzystane tylko przez jedną osobę. 95-letnia mieszkanka Dębicy postanowiła nacisnąć przycisk na opasce, gdy źle się poczuła. Na szczęście okazało się, że nic groźnego jej nie dolegało.

Seniorzy bardzo chwalą sobie urządzenia i przyznają, że w ogóle nie przeszkadzają im one w codziennym funkcjonowaniu. - Cały dzień chodzę z tą bransoletką, a na noc odkładam koło lampki nocnej żeby w razie czego byłą w zasięgu ręki - mówi 77-letnia Maria Staroń.

- Te opaski są jak nowoczesny zegarek i na pewno nie wstyd pokazać się z nią gdzieś na mieście - śmieje się Helena Wątróbska. Urządzenia dodają dużo pewności siebie samotnym. - Bransoletka cały czas przypomina mi, że nie jestem sama, że ktoś jeszcze o mnie myśli i zatroszczy się jeśli coś mi się stanie - przyznaje Janina Kajzer. Testowanie urządzeń potrwa do końca przyszłego roku. Wtedy zostanie podjęta decyzja czy program zostanie rozszerzony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Elektroniczna opaska i smartfon to gwarancja naszego bezpieczeństwa - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski