Eleni - "Coś z Odysa"

Piosenkarkę wspierają Paulos Raptis i Wiesław Ochman

 (INF. WŁ.) Popularna piosenkarka greckiego pochodzenia Eleni powraca dzisiaj na rynek popową płytą "Coś z Odysa". Album powstawał przez prawie rok.
 Na albumie nie brakuje znakomitych gości. Na buzuki gra grecki wirtuoz tego instrumentu - Yanis Sinanis, a w duecie z Eleni śpiewają dwaj tenorzy - Paulos Raptis i Wiesław Ochman.
 Przypomnijmy: Eleni śpiewa od 1975 roku i ma w swoim dorobku 18 solowych płyt długogrających. Trzykrotnie wygrała plebiscyt słuchaczy "Lata z Radiem" i została mianowana Królową Polskiej Piosenki.
 - Zawsze się cieszę, kiedy wyróżnia mnie publiczność - _podkreśla Eleni. - _To dzięki niej przetrwałam na scenie 26 lat. Nie czuję się "królową". Jestem piosenkarką, która kocha śpiewać i chce swymi piosenkami nieść ludziom radość i koić ich ból.
 Ogromny wpływ na życie Eleni miała tragiczna śmierć jej córki Afrodyty, która została zastrzelona przez narzeczonego. Pogrążona w rozpaczy piosenkarka odnalazła sens życia w wierze w Boga. - W moich najtrudniejszych chwilach bardzo pomógł mi ksiądz Arek Nowak - _mówi. - _Swoje przemyślenia dotyczące wiary zawarłam na dwóch swoich płytach - "Nic miłości nie pokona" i "Moje credo", na której znalazły się pieśni religijne, w tym jedna poświęcona Ojcu Świętemu powstała po moim spotkaniu z Janem Pawłem II.
 Eleni często występuje na koncertach i festiwalach muzyki chrześcijańskiej, gdzie spotyka się z ogromną sympatią swoich fanów.
 Album Eleni "Coś z Odysa" premierę ma dzisiaj, jego wydawcą jest Pomaton EMI.
(GZL)