Elmot, czyli Romuzga

Udanie rozpoczął starty w Rajdowym Pucharze Peugeota krynicki kierowca wyścigowy Robert Romuzga. W pierwszej eliminacji, rozegranej w ramach 33. Rajdu Elomt-Remy, jadąc z pilotem Piotrem Ziarko z Krakowa, uplasował się na ósmej pozycji. Ściganie odbyło się na malowniczych trasach w Górach Sowich w okolicach Świdnicy, w bardzo trudnych, zmiennych warunkach pogodowych.

Udanie rozpoczął starty w Rajdowym Pucharze Peugeota krynicki kierowca wyścigowy Robert Romuzga. W pierwszej eliminacji, rozegranej w ramach 33. Rajdu Elomt-Remy, jadąc z pilotem Piotrem Ziarko z Krakowa, uplasował się na ósmej pozycji. Ściganie odbyło się na malowniczych trasach w Górach Sowich w okolicach Świdnicy, w bardzo trudnych, zmiennych warunkach pogodowych.

- Do pucharowej rywalizacji powróciłem po dwuletniej przerwie - mówił na mecie Robert Romuzga. - Początkowo miałem więc pewne problemy ze złapaniem właściwego rytmu. Już jednak na ostatnim odcinku nocnym uzyskaliśmy trzeci czas. Pozostaję pod wrażeniem tegorocznej rywalizacji, w której o końcowych rezultatach decydują sekundy. Tak wyrównany poziom zmusza do ciągłej koncentracji.

- Wciąż zmieniająca się aura sprawiła nam kłopot z doborem właściwych opon - dodaje pilot Piotr Ziarko. - Nie zawsze udawało się podjąć dobrą decyzję. Na jednym z odcinków zanotowaliśmy sporą stratę, właśnie z uwagi na jazdę na oponach typu slick w czasie deszczu. Nazajutrz jezdnię pokrył dla odmiany śnieg. W sumie jednak bardzo zadowolony jestem ze współpracy z Robertem.

Kolejną eliminacją Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski będzie przewidziany na 10-12 czerwca 62. Rajd Polski z bazą w Mikołajkach. Załoga Romuzga - Ziarko chce wziąć w nim udział, z nadzieją zdobycia następnych punktów do klasyfikacji Pucharu Peugeota.

Dodajmy, że starty wspomnianego duetu możliwe są dzięki wsparciu producenta naturalnej wody mineralnej Muszynianka, producenta opon Profil oraz firmy Fakro. Samochód do sezonu przygotował dealer Peugeota Józef Sowa, a ubezpieczyła firma PZU.

(dw)