Emeryci żądają zmian

Skawina

   - Przyszliśmy protestować przeciwko likwidacji ulg w autobusach Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Krakowie - powiedzieli.
   Od 1 lutego we wszystkich gminach powiatu krakowskiego, udzielających MPK dotacji, zlikwidowano prawie wszystkie ulgi, wprowadzone ponad 10 lat temu. Zachowano jedynie bezpłatne przejazdy dla dzieci do 4. roku życia, natomiast uczniom szkół podstawowych, gimnazjalnych, ponadgimnazjalnych i policealnych samorządy dopłacać będą do biletów miesięcznych po 17 zł (za bilet, uprawniający do przejazdów od poniedziałku do piątku płacić oni będą 30 zamiast 47 zł).
   W programie wczorajszej sesji zaplanowano podjęcie uchwały w sprawie wydawania niektórym grupom mieszkańców bezpłatnych biletów przez Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Burmistrz Adam Nader wyraził ubolewanie i przeprosił osoby, które straciły prawo do ulg oraz korzystania z bezpłatnych przejazdów. Wyjaśnił, że władze Skawiny chciały zachować ulgi, jednak stanowcze stanowisko MPK uniemożliwiło ich utrzymanie.
   - Nie mieliśmy złej woli, o czym świadczy fakt zarezerwowania pieniędzy na ten cel w projekcie budżetu, jednak MPK ustaliło, że wszystkie gminy muszą przyjąć jednakowe warunki. Gdyby któraś wyłamała się z umowy, wówczas MPK brało pod uwagę zmniejszenie liczby kursów w godzinach szczytu, a nawet likwidację linii - tłumaczył burmistrz.
   Władze gminy postanowiły pomóc ludziom przeżywającym trudną sytuację materialną, którzy są zmuszeni korzystać z zabiegów oraz badań specjalistycznych w Krakowie i pokrywać koszty ich przejazdów. Z bezpłatnych biletów korzystać będą mogły osoby, które ukończyły 75. rok życia, inwalidzi z orzeczonym znacznym stopniem niepełnosprawności lub całkowitą niezdolnością do pracy i niezdolnością do samodzielnej egzystencji (dawna I grupa inwalidzka) wraz z opiekunami, niewidomi oraz ich opiekunowie, inwalidzi kończyn dolnych z orzeczeniem ustalającym umiarkowany stopień niepełnosprawności lub całkowitą niezdolność do pracy (II grupa inwalidzka), dzieci i młodzież do 16. roku życia dotknięta niepełnosprawnością ruchową lub umysłową oraz ich opiekunowie, a także dzieci niesłyszące do 16. roku życia z orzeczoną niepełnosprawnością. Inwalidom z orzeczeniem ustalającym umiarkowany stopień niepełnosprawności lub całkowitą niezdolność do pracy (II grupa) gmina pokryje połowę ceny biletów.
   Zgromadzeni protestowali przede wszystkim przeciwko likwidacji przywilejów, a także przeciwko wydawaniu biletów przez MGOPS. - Nie upokarzajcie ludzi, nie róbcie z nich żebraków, zwracających się o zapomogę. Trzeba zmienić przewoźnika. Już teraz MPK wozi powietrze - takie uwagi zgłaszali skawinianie.
   Przewodniczący PZERiI Włodzimierz Galaciński złożył na ręce przewodniczącego rady Sławomira Kopcia protest podpisany przez 400 osób. Zapewnił, że podpisów może być wielokrotnie więcej. Sygnatariusze prostestu żądają zweryfikowania podjętej w ubiegłym miesiącu uchwały o likwidacji ulg oraz ponownego podjęcia rozmów i niepoddawania się dyktatowi MPK. W kuluarach nie było jednak takiej jednomyślności, mówiono m.in., że nie do wszystkich przypadków powinno się przykładać jednakową miarę: dlaczego bowiem ktoś, kto otrzymuje 2000 zł emerytury, ma korzystać z ulg tak samo, jak ktoś o emeryturze 600-złotowej?
   Radny Krzysztof Gębala zwrócił też uwagę, ze renciści i emeryci zamieszkali np. w Jaśkowicach, Pozowicach, Polance nie korzystają z ulg, bo MPK do tych miejscowości nie jeździ, a do Skawiny czy Krakowa dotrzeć mogą tylko busami, w których ponoszą pełną odpłatność za bilety.
   Przewodniczący rady i burmistrz zapewnili, że gmina podjęła już pewne kroki w sprawie zmian w systemie komunikacji. Radni przyjęli jednogłośnie uchwałę, iż bilety będą wydawane w MGOPS. Nastąpi to po opublikowaniu uchwały w "Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego" - najprawdopodobniej na początku marca.
    Tekst i fot.: (EKT)