Energetyczny Kubica

- Postanowiliśmy wesprzeć najlepszego polskiego sportowca w drodze do celu, jakim jest zdobycie mistrzostwa świata Formuły 1 - poinformował w wydanym wczoraj komunikacie prezes FoodCare Wiesław Włodarski. - Jesteśmy dumni, że jako pierwsza polska firma możemy zadebiutować z nową marką w wielkim świecie Formuły 1.

Wydarzenie jest o tyle istotne, że w F1 Kubicy nie sponsorowała dotąd żadna polska firma, a Polak w "Jedynce" jest już przecież od czterech lat. Wiadomo, że FoodCare zdecydował się na wspieranie samego Roberta, a nie całego zespołu Renault. Według umowy, logo N-GINE umieszczone zostanie na czapeczce i kombinezonie kierowcy oraz na bidonie, z którego będzie korzystał podczas wyścigowych weekendów.

Trudno się oprzeć wrażeniu, że zabierzowska firma powtarza własny pomysł sprzed siedmiu lat, gdy wypuściła na rynek napój energetyczny Tiger. Jego nazwa była taka sama jak pseudonim Dariusza Michalczewskiego, a bokser został "twarzą" marki, jego wizerunek pojawił się w reklamach, na opakowaniach produktu. Michalczewski był wówczas u szczytu sławy, kilka miesięcy wcześniej stoczył swój pierwszy zawodowy pojedynek jako reprezentant Polski (wcześniej boksował pod flagą niemiecką). Dziś Tiger jest najlepiej sprzedającym się napojem energetycznym w naszym kraju. W 2009 miał 45-proc. udział w tym dynamicznie rozwijającym się rynku.

Razem z Kubicą i N-GINE (nazwa napoju jednoznacznie nawiązuje do angielskiego "engine" - silnik, motor) producent z Zabierzowa chce zdobywać świat, a w szczególności Europę.

To podobno nie koniec polskiej ekspansji marketingowej na Formułę 1. We wtorek biuro maklerskie X-Trade Brokers ma ogłosić, że zostało sponsorem jednego z bardziej utytułowanych zespołów w "Jedynce". "Puls Biznesu" spekuluje, że będzie to McLaren lub BMW Sauber. Nazwa polskiej firmy ma pojawić się na bolidach. Z taką sytuacją już kiedyś mieliśmy do czynienia - w 1996 roku. Wówczas na tylnych spojlerach aut słabego teamu Forti umieszczono napisy "Sokół Helicopters" - reklamę produktów PZL-Świdnik.

Sezon 2010 Formuły 1 rozpocznie się za tydzień. W piątek odbędą się treningi przed wyścigiem o GP Bahrajnu (14 marca).

(BOCH)