Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energia dla siebie

(DD)
Wybór oszczędnych i ekologicznych rozwiązań jest duży. Jednym z nich jest fotowoltaika
Wybór oszczędnych i ekologicznych rozwiązań jest duży. Jednym z nich jest fotowoltaika Fot. Fundacja BOŚ
Porady. Jak płacić mniej za prąd? Zostań prosumentem.

Statystyczna polska rodzina wydaje ponad jedną trzecią domowego budżetu na opłaty związane z codziennym życiem i energią. Niestety, te koszty nie będą maleć. Dlatego w obliczu rosnących cen prądu warto postawić na jego własną produkcję. Wybór oszczędnych i ekologicznych rozwiązań jest duży.

Jednym z nich jest fotowoltaika. Eksperci z Fundacji BOŚ podpowiadają, jak zostać prosumentem (czyli konsumentem produktu wytworzonego na swój użytek), stworzyć własną mikroinstalację i zaoszczędzić pieniądze. Projekt jest wspierany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Niewiedza ogranicza
Często słyszy się, że Polska ma zbyt małe nasłonecznienie, by instalacje fotowoltaiczne mogły pracować efektywnie. To mit. Niemcy i Czechy, które świecą przykładem w tej kwestii, mają nasłonecznienie porównywalne do naszego. Nieprawdą jest również, że panele fotowoltaiczne (PV) przestają zupełnie działać w zachmurzony dzień. Faktem jest jedynie, że spada ich moc. Często mówi się, że to się nie opłaca, a same panele są bardzo drogie.

W wyniku dynamicznego rozwoju branży odnawialnych źródeł energii (OZE) i dużej konkurencji na rynku, w ostatnich latach ich ceny spadły o blisko połowę. Z kolei sama wydajność paneli fotowoltaicznych zdecydowanie się poprawiła. Niestety, jak pokazały badania przeprowadzone przez TNS Global na zlecenie Fundacji Banku Ochrony Środowiska, tylko co dziesiąty Polak wie, że są środki publiczne pozwalające dofinansować mikroinstalacje fotowoltaiczne we własnym domu. Takie wsparcie może znacznie obniżyć koszt całej inwestycji.

W Polsce za kluczową barierę rozwoju OZE uchodzą koszty, ale prawdziwym ograniczeniem jest niewiedza – zauważa Barbara Lewicka-Kłoszewska, ekolog i wiceprezes Fundacji Banku Ochrony Środowiska. – Z przeprowadzonych w ramach kampanii „Postaw na słońce” badań wynika, że aż 98 proc. Polaków nie ma pojęcia, co kryje się pod słowem „prosument”, a dwie trzecie z nas nie wie, czym są odnawialne źródła energii. Nie wiemy też skąd czerpać dofinansowanie na __mikroinstalacje fotowoltaiczne.

Warto zatem podkreślić, że decydując się na instalacje prosumenckie możemy skorzystać z dotacji udzielanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej(NFOŚiGW) w wysokości nawet do 40 proc. kosztów inwestycji.

Panele zamiast lokaty
Jak zarobić na produkcji prądu i to nie będąc właścicielem wielkiej elektrowni, ale małej przydomowej instalacji?

Przykładowo, mała instalacja fotowoltaiczna (PV) o mocy 2-3 kWh, czyli taka, która spełni potrzeby przeciętnego gospodarstwa domowego, to obecnie koszt 15-20 tys. złotych. Wystarczy tylko 30 mkw. dachu czy działki, aby zostać prosumentem, czerpać i produkować prąd na własny użytek, a nadmiar – odsprzedawać do sieci.

Z wyliczeń przygotowanych przez Ekspertów z Laboratorium Fotowoltaiki Politechniki Warszawskiej wynika, że 4-osobowe gospodarstwo domowe, które zainwestowało w system o mocy 5 kWp, mogłoby obniżyć roczny rachunek za energię z 2475 zł aż do 275 zł.

Jednorazowy koszt takiej inwestycji zwraca się po około 8-10 latach w zależności od wysokości zużycia energii elektrycznej oraz dostępnych dofinansowań _– wylicza Barbara Lewicka-Kłoszewska. – _Po tym czasie możemy już tylko oszczędzać ponad 2 tysiące złotych w skali roku. Żadna lokata bankowa dostępna na rynku nie dostarcza takiego oprocentowania.

Aby ułatwić wyliczenia i prognozę oszczędności, w ramach kampanii „Postaw na słońce” Fundacja BOŚ przygotowała sześć kalkulatorów, dzięki którym można wyliczyć zużycie energii elektrycznej, emisję CO2 oraz jego kompensację, dobór paneli fotowoltaicznych i efekt ekonomiczny przedsięwzięcia. Szczegóły w internecie na: www.postawnaslonce.pl

Jak to zrobić?
Trzeba zainstalować i uruchomić u siebie mikroinstalację (np. fotowoltaiczną) pozwalającą na wytwarzanie energii elektrycznej lub energii elektrycznej w skojarzeniu z ciepłem (tzw. mikrokogeneracja). Dofinansowanie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w tym zakresie obejmuje dofinansowanie, zakup i montaż nowych instalacji i mikroinstalacji OZE typu prosumenckiego dla potrzeb budynków mieszkalnych jednorodzinnych albo wielorodzinnych.

Dzięki niedawnej nowelizacji prawa energetycznego w Polsce, przyłączanie własnej mikroinstalacji do sieci stało się prostsze. Jeśli chcemy produkować energię wyłącznie na potrzeby naszego gospodarstwa domowego, wszelkie koszty z przyłączeniem poniesie zakład energetyczny. Nie musimy mieć też żadnej koncesji, ani obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej, a nadmiar wyprodukowanej energii możemy odsprzedać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski