Enion: Znikną kasy bez prowizji

Szczególnie osoby starsze były przyzwyczajone do miejsc w pobliżu domu, gdzie mogły bez prowizji zapłacić rachunki za prąd. Dla wielu osób było to ważne, mogły zaoszczędzić choćby parę złotych - mówi mieszkaniec Tarnowa oburzony decyzją spółki.

Likwidacja dotyczy dwóch kas funkcjonujących w punktach obsługi klienta Enion Energia w Tarnowie przy ulicach Lwowskiej i Studniarskiego oraz w Dębicy, Bochni i Dąbrowie Tarnowskiej.

Jak wyjaśnia Elżbieta Bukowiec, rzecznik prasowy Enion Energia sp. z o.o. w Krakowie, prowadzenie obsługi kasowej w punktach obsługi klienta wiąże się z bardzo dużymi kosztami. - Zdecydowana większość tych kosztów nie została uwzględniona przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w procesie zatwierdzania cen energii elektrycznej dla klientów Enion Energia. W związku z tym Enion Energia nie ma możliwości dalszego ponoszenia kosztów związanych z prowadzeniem obsługi kasowej - mówi Elżbieta Bukowiec.

Podkreśla przy tym, że spółka nie podejmuje takich decyzji z dnia na dzień i stara się, by klienci mieli nadal możliwość opłacenia rachunków na korzystnych warunkach. Od stycznia rachunki bez prowizji można opłacać w punktach kasowych obsługiwanych przez sieci: Via Moje Rachunki, TransKasa i Unikasa.

Najwięcej jest punktów kasowych VIA Moje Rachunki. W Tarnowie jest ich 17 i kolejnych kilkunaście w regionie. - Opłacanie rachunków za energię elektryczną w tych sieciach płatności gotówkowych daje gwarancję bezpiecznego przepływu pieniędzy na mocy umów zawartych przez Enion Energia z firmami obsługującymi sieci płatności - podkreśla Elżbieta Bukowiec. - Promocja bez prowizji potrwa do końca czerwca. Od 1 lipca sieci pobierać będą od klientów Enion Energia opłaty prowizyjne. Najniższa będzie w sieci Via Moje rachunki - 0,99 zł.

Rachunki za prąd można też opłacać w punktach Poczty Polskiej. Jest to również bezpieczny sposób regulowania płatności, umowy między Pocztą Polską a Enion Energia dają gwarancję bezpiecznego przepływu pieniędzy.

(BAJA)