Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Etyk Cimoszewicz

Redakcja
Włodzimierz Cimoszewicz znowu wyszedł z puszczy. Ledwo wyszedł, najpierw w radiu, potem w telewizji ogłosił, że kto zawrze koalicję z PiS, będzie świnią. A gdyby tak usłyszał, że kto wchodzi w konszachty z Cimoszewiczem też należy do kłapciatych i chrząkających?

Tomasz Domalewski: ODE MNIE

Wszak Cimoszewicz wypominając PiS-owi tragedię Barbary Blidy zapomniał, że sam wywodzi się, przynajmniej dwupokoleniowo, z komunistycznej partii, która ma na sumieniu tysiące najlepszych i najbardziej oddanych Polsce patriotów. Komuniści mordowali ich pojedynczo i grupowo. Jeszcze po 1980 roku.

Włodzimierz Cimoszewicz przebywał w tym towarzystwie do samego końca. Potem, kiedy był ministrem sprawiedliwości, ogłosił akcję "czyste ręce". Zapomniał, że wychodząc stamtąd, trzeba mieć również czyste nogi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski