Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euro 2016 w piłce ręcznej. Pod Wawelem znów będzie się działo

Krzysztof Kawa
Kraków jest dziś w centrum Euro 2016. W Tauron Arenie odbędzie się 19 spotkań
Kraków jest dziś w centrum Euro 2016. W Tauron Arenie odbędzie się 19 spotkań fot. Sylwia Dąbrowa
W witrynie jednego z barów przy ulicy Grodzkiej do dzisiaj wiszą zdjęcia Mario Balotellego sprzed blisko czterech lat. Wizyta gwiazdora włoskiej drużyny piłkarskiej, który w trakcie mistrzostw Europy wykorzystał wolny czas pomiędzy meczami, by zrelaksować się w centrum Krakowa, wywołała spore zamieszanie.

Ciekawe, czy ktokolwiek zauważy, jeśli w najbliższych dniach na Stare Miasto wybierze się Nikola Karabatić, lider francuskiej drużyny piłki ręcznej...

Różnice pomiędzy rozpoczynającym się dzisiaj Euro 2016 a rozgrywanym w Polsce przed czterema laty turniejem mistrzostw Europy w piłce nożnej są ogromne. Nie tylko z krakowskiego punktu widzenia.

W 2012 roku pod Wawelem nie odbył się żaden mecz, a teraz będziemy centrum imprezy: w Tauron Arenie odbędzie się 19 spotkań, w tym najważniejsze z udziałem Polaków oraz decydujące o medalach.

Autor: Joanna Urbaniec

Kraków wprawdzie nie organizował Euro 2012, ale i tak zyskał miano „piątego miasta-gospodarza”. Okazało się bowiem, że swoje centra pobytowe usytuowali tu Anglicy i Holendrzy oraz Włosi (w Wieliczce, z treningami na stadionie Cracovii), za którymi przyjechało wielu reporterów.

- Sześciuset dziennikarzy przygotowało kilka tysięcy relacji z Krakowa i o Krakowie. To była wspaniała promocja, warta - jak szacujemy - ok. 150 mln zł- opowiadała ówczesna wiceprezydent miasta Magdalena Sroka.

Kwota 150 mln zł była zapewne przesadzona, bo na tyle samo swój tzw. ekwiwalent reklamowy oszacowała będąca centrum turnieju Warszawa (a np. Gdańsk na 100 mln), niemniej Kraków zyskał relatywnie najwięcej, biorąc pod uwagę poniesione koszty. Miasto wydało bowiem tylko 1,2 mln zł, z czego milion pochłonęła modernizacja stadionu Hutnika, na którym trenowali Anglicy (oni też dołożyli kilkaset tysięcy na nową murawę).

Były również inne korzyści: Holendrzy szkolili trenerów pracujących z dziećmi i pozostawili po sobie boisko przy jednej ze szkół, które współfinansowała Fundacja Johana Cruyffa, a włoski trener Cesare Prandelli odbył piesze pielgrzymki do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach i do klasztoru Kamedułów (wymodlił Italii wicemistrzostwo Europy!), co pomogło w promocji miasta jako centrum turystyki religijnej.

Teraz, by gościć najlepszych szczypiornistów Europy, a wśród nich Polaków, miasto wydało aż 9 mln zł. -W ramach porozumienia z 2014 roku Związek Piłki Ręcznej w Polsce przez dwa lata świadczy dla Krakowa usługi reklamowe, które promują miasto jako gospodarza mistrzostw- tłumaczy Jerzy Sasorski, rzecznik ZIS. Dokładna wartość ekwiwalentu reklamowego będzie znana dopiero po mistrzostwach. -__Transmisje telewizyjne trafią jednak do 160 krajów, a wartość reklamy w stacjach wielokrotnie przekroczy kwotę, jaką miasto musiałoby wydać, gdyby kupowało czas antenowy- przekonuje Marcin Rosengarten, menedżer Euro 2016 ds. komunikacji.

Turniej piłkarski, choć odbywał się w Polsce, został przygotowany przez UEFA, natomiast mistrzostwa w piłce ręcznej organizujemy we własnym zakresie. -_W 2012 roku pracowało ponad tysiąc osób. Teraz przez długi czas było nas kilkunastu, a teraz jest po 25 osób w każdym mieście. To mniej niż UEFA miała w jednej strefie na jednym stadionie -_ tłumaczy Marcin Herra, dyrektor Euro 2016, który był także zaangażowany w przeprowadzenie mistrzostw w piłce nożnej.

Turniej UEFA był imprezą gigantyczną. Obsługiwało go 8 tysięcy dziennikarzy, gości UEFA było dwa razy tyle, a przyjezdnych kibiców blisko 400 tysięcy. Organizacja kosztowała 780 mln zł. Na mistrzostwa Europy w piłce ręcznej przybędzie kilkanaście tysięcy osób, w tym 1200 dziennikarzy, a budżet imprezy będzie aż siedemnastokrotnie mniejszy.

W czerwcu 2012 r. Kraków gościł 300 tys. osób (prawie 200 tys. z zagranicy), w tym ponad 130 tys. odwiedziło fan-zonę na Błoniach. Tym razem strefa kibica, w której będzie można oglądać mecze na telebimach, została usytuowana na Małym Rynku, a pomieści jednorazowo 900 osób. Znów zarobią hotelarze, restauratorzy i taksówkarze, choć nie tak wiele, jak przed laty. Wówczas gość z Polski wydał średnio 670 zł, a cudzoziemiec 1200 zł.

Ponieważ Kraków jest centrum mistrzostw, to tu, w Sheratonie u stóp Wawelu, zamieszkali działacze federacji EHF. Sportowe ekipy ulokowane są w nowym hotelu DoubleTree by Hilton, skąd do Tauron Areny mają dziesięć minut spacerem. Na zawodników można natknąć się w pobliskim centrum handlowym Plaza. Francuzi, Serbowie i Macedończycy nie przyciągają uwagi, ale wizyta Polaków w miejscowej siłowni wywołała spore zainteresowanie. Czy za dwa tygodnie nasi gladiatorzy nie będą mogli opędzić się od fanów?

***

Zorganizowanie Euro 2016 nie wymagało inwestycji infrastrukturalnych tak jak w 2012 roku, gdy wydaliśmy ok. 90 miliardów zł.

- W ciągu najbliższych dwóch tygodni spodziewamy się w Polsce od 16 do 20 tysięcy kibiców z zagranicy. Byłoby to bardzo dobrym wynikiem. Największe grupy stanowić będą Niemcy i Szwedzi we Wrocławiu, Duńczycy w Gdańsku, Islandczycy, Norwegowie i Chorwaci w Katowicach oraz Francuzi w Krakowie - mówi nam dyrektor Euro 2016 Marcin Herra.

Budżety największych klubów piłki ręcznej w Europie sięgają 10 mln euro rocznie, a polskich 2-3 mln. Najlepsi szczypiorniści w naszym kraju zarabiają 10-14 tys. euro miesięcznie, a piłkarze ponad dwa razy tyle. Na rynku transferowym przepaść jest większa, bo reprezentant z kadry Adama Nawałki może kosztować od kilku do kilkudziesięciu milionów euro, a kadrowicz z drużyny Michaela Bieglera najwyżej kilkadziesiąt tysięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski